kard. Wyszyński o modzie: Czystość jest Twoim skarbem
Ponieważ niektórych użytkowników, a szczególnie użytkowniczek Gloria.tv, zwolenniczek szatańskiej mody, pomimo braku pełni księżyca, dopadła jakaś duchowa wścieklizna, i dopominają się prawa do ekshibicjonizmu, transwestytyzmu i prawa do molestowania wszystkich chłopców i mężczyzn, próbując po drodze niszczyć i ośmieszać każdy głos rozsądku, szczególnie na tej stronie: W długiej sukni jestem królewną, a nie miłym dla o… pozwolę sobie w tym miejscu przypomnieć nauczanie kardynała Wyszyńskiego, który – jako jeden z niewielu hierarchów Kościoła Katolickiego – miał odwagę przypominać to, co od wieków było oczywiste, a czego się wstydzą obecnie niemal wszyscy duchowni oraz świeccy katolicy i katoliczki. Te słowa dedykuję wszystkim „nowoczesnym” kobietom, które zachowują się tak, jakby cały czas były pod natchnieniem, ale niestety, nie Ducha Świętego...
Czy wszystkie twoje gesty i ruchy strzegą twojego serca? Czy może wręcz przeciwnie, prowokują, rzucają jakieś wyzwania? Tak często się mówi o wyzywającym zachowaniu wielu dziewcząt. Jak chodzisz, jak trzy masz swoje nogi, ręce, jak się pochylasz i podnosisz? Przyjrzyj się sobie. Twoje zachowanie powinno skłaniać raczej do przyklęknięcia przed tobą, niż do znieważenia ciebie. To tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera. I od ciebie też zależy, jakie uczucia wyzwolisz w drugim człowieku: szacunek i gest miłości czy lekceważenie i namiętność. Pamiętaj, jesteś odpowiedzialna nie tylko za uczucia, które masz w sercu swoim dla kogoś, ale także za to, jakie budzisz w drugiej istocie. Skromność gestów i ruchów, postawy całego ciała, ustrzeże i uchroni skarb twego serca dla wielkiej miłości, dla towarzysza całego twojego życia, przyszłego ojca twoich dzieci. Wpatrzone w Matkę Jezusową, Matkę pięknej miłości, zacznijcie dzisiaj, najmilsze dziewczęta, czujną straż nad sercem polskiej dziewczyny. WASZ STRÓJ Nie wszystko jedno, przeciwnie, to bardzo ważne jak się ubierasz. Królowa Polski z Jasnej Góry ma suknię ozdobioną liliami. Czy do każdej swojej sukienki mogłabyś przypiąć lilijkę z szaty Matki Boskiej jako wyraz maryjnego stylu i mody? Współczesne niewiasty, nawet te na tronie, często pokazują się publicznie niezupełnie ubrane. A przecież suknia jest po to, aby zasłonić ciało. Pamiętaj, masz strzec serca. Aby to uczynić, musisz najpierw strzec swego ciała. Czy je osłaniasz? Czy jesteś zawsze naprawdę ubrana? Patrząc na modne sukienki odnosi się wrażenie, jakby krawcowa zapomniała uszyćto, co najważniejsze. Dekolty mogą być ładne, ale nie do pasa. Krótkie rękawy też, jednak bez przesady, niech przy sukience jeszcze coś z rękawów zostanie. Pamiętaj, że sukienka cię okrywa, a nie odsłania. Te obnażające ubrania są nie tylko nieskromne, ale najczęściej po prostu brzydkie. Bądź modna, ale moda ma także swoje granice. Nie dopuść, aby moda ograniczała twą skromność godność. Nie dopuść, aby moda ciebie kształtowała. To ty twórz modę. Nie jesteś lalką ani manekinem, by można było tobą dowolnie obracać. Jesteś żywym człowiekiem, kobietą, Polką, dzieckiem Bożym.
@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA@Sławomir Sokołowski Jezus powiedział: „Szczęśliwi jesteście, gdywaslżą i prześladują, i ze względu na mnie kłamliwiemówiąprzeciwko wam wszelką niegodziwość” Mateusza 5:11@Polka z Podkarpacia@Julia Pole@liliana z ogrodu @Urszula Rok @dziad wedrowny "Dziwicie się, że nie biegnę z wami do dołu rozwiązłości i mówicie o mnie obelżywie" 1 Piotra 4:4 . To wszystko jest przepowiedziane, i bardzo się cieszę, że rozpustnicy i cudzołożnicy, a zwłaszcza wykolejone seksualnie gołe baby nie odziedziczą Królestwa Bożego. (1 Koryntian 6:9,10)
Kilka dni temu na naszym profilu na Instagramie dostałyśmy wiadomość od dziewczyny, która wracała sama wieczorem do domu w mini sukience. Pewien mężczyzna zwrócił jej uwagę, że w "takim stroju" nie powinna wracać w pojedynkę. Dziewczyna była bardzo wstrząśnięta, że ktoś ją zaczepiał w ten sposób. Bo przecież oczekiwała czegoś innego- oczywiście seksu a nie uwag co do ubioru.
Pewnego dnia moja nierozgarnięta , przeciętna z urody koleżanka , z wylewającym się biustem że stanika i sukience mini , zapytała : powiedz czemu wszyscy faceci się za mną oglądają ( dodać muszę że mniemanie o swoim wyglądzie i urodzie miała ogromne). Odpowiedziałam , Swieta po prostu wyglądasz jak k....a. Od tego czasu obraziła się na mnie śmiertelnie. Dawniej pewne zachowania i ubiory były po prostu nieprzyzwoite , niesmaczne. Dziś przyzwyczaja się nas do zepsucia , mówiąc nam że to my mamy problem ze sobą. Czynią to wszyscy obrońcy ekshibicjonizmu i transwestytyzmu, propagatorzy LGBT i wszystkich innych zboczeń.
@Galinka Kov Napisała Pani: Odpowiedziałam , Swieta po prostu wyglądasz jak k....a. Od tego czasu obraziła się na mnie śmiertelnie. Bogu dzięki, że Pani udało się wyrwać z tej pornograficznej wizji kobiecości! Ale musimy pamiętać, że 99% kobiet, swoją wartość utożsamia z atrakcyjnością cielesną, dlatego nie wyobraża sobie, aby na pierwszym miejscu zacząć cenić to, co wykracza poza poziom doznań, poziom zwierzęcy. Musimy mieć do nich większą cierpliwość, być skutecznym oparciem, dawać świadectwo i wspierać modlitwą!
@Sławomir SokołowskiWiększość kobiet ma rzeczywiście porno wizję kobiecości skoro bez skrupułów wychodzą gołe na ulicę, czy też rozbierają się i fotografują do sieci, albo stylizują się na tirówkę czyli pospolitą prostytutkę. Celowo nie pytam czy takie kobiety mają godność. Skoro ubierają się jak mężczyżni w mundury, w kalesony zwane legginsami i buty z cholewami, skoro zmieniają osobowość na babochłopa to świadczy, że bez zastanowienia wprowadzają w czyn to w jaki sposób się je urabia a przez to unieszczęśliwia. Nasze modlitwy zdziałają więcej niż te ich marsze protestacyjne i płacz......
@M K Każdy ma godność! Każdy człowiek, z ustanowienia Pana Boga, jest kimś wyjątkowym wśród stworzeń: ma duszę nieśmiertelną, rozumną i wolną! Problemem jest świadomość tego faktu i życie na miarę daru, powołania, wezwania do świętości.
@Galinka Kov Prawda jest taka,że niektórym paniom myli się ulica z łóżkiem a Pismo Święte z pornosem. Kobiety zatraciły poczucie wstydu, zapominając o godności. Wywalaja wszystko na wierzch publicznie poslady, cycki, krocze i resztę. Wygladają TANIO zapominając, że są kimś wyjątkowym, że mają duszę na podobieństwo Boga.
@Anna Stanisława Rycyk Rozumiem Pani oburzenie, ale @Galinka Kov jest Ukrainką, a tam, na określenie: k...., prostytutki czy dziwki – jest tylko jedno słowo. I tak powinniśmy podziwiać @Galinkę Kov , za to, że tak doskonale pisze i rozumie po Polsku.
,,To tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera. I od ciebie też zależy, jakie uczucia wyzwolisz w drugim człowieku: szacunek i gest miłości czy lekceważenie i namiętność. Pamiętaj, jesteś odpowiedzialna nie tylko za uczucia, które masz w sercu swoim dla kogoś, ale także za to, jakie budzisz w drugiej istocie. Skromność gestów i ruchów, postawy całego ciała, ustrzeże i uchroni skarb twego serca dla wielkiej miłości, dla towarzysza całego twojego życia, przyszłego ojca twoich dzieci. Wpatrzone w Matkę Jezusową, Matkę pięknej miłości, zacznijcie dzisiaj, najmilsze dziewczęta, czujną straż nad sercem polskiej dziewczyny.''
„W trosce o polski kraj, polski dom, o zagrożoną godność polskiej kobiety, w walce o czyste serce polskich dziewcząt, zacznijcie Krucjatę Skromności w codziennym zachowaniu" - pisał kardynał Stefan Wyszyński w liście do polskich dziewcząt z Jasnej Góry 27 lipca 1958 r. Od napisania tego listu minęło już ponad pół wieku, jego przesłanie jest jednak nadal aktualne. Jakże bardzo dzisiaj, w czasach nieograniczonej wolności i swobody obyczajów, potrzebny jest światu ów kobiecy wdzięk, skromność, czystość i godność.
„Czystość kosztuje i to drogo kosztuje. To cnota rycerska, cnota zwycięzców i ludzi odważnych. Tchórzy i wygodnisiów na nią nie stać. Trzeba o nią walczyć, trzeba się nad nią nieraz upracować do krwi. Do krwi ciała i serca.” – nauczał bł. Kard. Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia
Nawet jednorazowy kontakt z golizną współczesnych kobiet jest dla przyzwoitego mężczyzny niebezpieczne. Wpływa to silnie destrukcyjnie na duszę, zniewala i znieczula. A przecież dziś świat jest przepełniony nagością. Dziś na placu zabaw wszystkie mamy były w prześwitujących legginsach, małe dziewczynki były poprzebierane za małe prostytutki. A przecież bodźce seksualne wywołują zawsze myśli, skojarzenia, marzenia i reakcje seksualne. To jest broń szatana by zniszczyć w każdym człowieku poczucie godności, by zniszczyć wszelkie wartościowe, międzyludzkie relacje, by zabić w każdym z nas prawdziwe szczęście doczesne i wieczne.
Czy nie stać was na przeciwstawienie się nieskromnej modzie, a choćby na męczeństwo opinii?”. Do czystości powołani są wszyscy – młodzi i starsi. Nasze czasy też potrzebują odważnej młodzieży, dziewcząt i chłopców, którzy by potrafili znieść „męczeństwo opinii”, jak to pięknie nazwał kardynał Wyszyński. Potrzeba odwagi, by przełamać presję wszechogarniającej atmosfery erotyzmu i iść pod prąd nieprzyzwoitych, wręcz pogańskich zachowań, świadczących o upadku obyczajów, a nie o ich postępie.
Największym niebezpieczeństwem dla ludzkości nie są kryzysy gospodarcze czy wzrost napięcia międzynarodowego. Największym niebezpieczeństwem jest to, co godzi w życie narodu i godność kobiety – w jej skromność, czystość, stanowisko przy ognisku domowym.
Już małe dziewczynki ubierają się dziś do szkoły jak dawniej panie lekkich obyczajów przy drodze w lesie. Krzyczą przy tym o swoje prawa i nawołują do wolności( kto je tego uczy?) Gdzie się podział umiar i przyzwoitość? Gdzie teraz mieszka skromność i prawda? Piękno fizyczne jest bardzo nietrwałe. Za 50 lat nikt za wami dziewczynki się nie obejrzy... a wy nadal będziecie się ubierać jak panie na zakręcie...
Kluczowe cechy szydercy według Księgi Przysłów: Dumny, arogancki, bezczelny Odrzucanie mądrości, pouczeń, dyscypliny Nie słucha napomnień Naśmiewa się z prawości Szydzi z wytycznych moralnych i norm etycznych Nazywa zło dobrem, a dobro złem (patrz Izajasz 5:20) W istocie szydercą jest ktoś, kto myśli, że wie lepiej niż Bóg i okazuje pogardę biblijnym wartościom i mądrości. ****************************** Czy ta definicja szydercy nie obrazuje baby w portkach ?
Geminiano Secundo amator babochłopów i wielbiciel gołych babskich tyłków... dla niego baba z podkarpacia jest większym autorytetem niż Kardynał Wyszyński... to już wiadomo z kim mamy do czynienia.
"Jesteś żywym człowiekiem, kobietą, Polką,dzieckiem Bożym. Nie jesteś lalką ani manekinem, by można było tobą dowolnie obracać." Od siebie dodam: jesteś stworzona na obraz i podobieństwo Boże. Rodzimy się nadzy i nasze ciało wielokrotnie pokazujemy innym obcym ludziom, aby je leczyć, pielęgnować, kontrolować. Dbanie o ciało to również wystawianie odkrytego ciała na działanie promieni słonecznych w celu wytwarzania wit D (od marca do września). Co nie oznacza, że należy publicznie odsłaniać miejsca, które można odsłonić na plaży, albo których nie należy publicznie odsłaniać w ogóle. Namawiam do korzystania z darów Bożych: rozumu, zdrowia, słońca i zachowania złotego środka czy jak kto woli zdrowego rozsądku. Ci, których gorszy krótka spódniczka czy bluzka na ramiączkach u Europejki jakoś nie są zgorszeni patrząc na gołe Afrykanki, Indianki czy mieszkanki wysp tropikalnych. Mało tego. gorszą się jak kobieta musi nakarmić noworodka czy niemowlę. A przypomnę, że w chrześcijaństwie mamy wizerunki NMP karmiącej. Szczyt hipokryzji. W chrześcijaństwie kobieta i ciało kobiety nie są nieczyste , żeby trzeba było zasłonić je od stóp do głów. To są doktryny judaizmu i islamu. Jaką religię wyznajecie?
Ale Medalikowa, co właściwie źle powiedziałam? Jakiś konkretny argument, nie Twoje obsesje seksualne na tle męskich spodni. Mnie się nie podoba jak kobiety noszą krótkie męskie fryzury i do tego farbowane, zwłaszcza starsze nabożne niewiasty, ale nie wytykam ich palcami, nie wyszydzam na glorii, nie robię z tego obsesji. Ale jak Polka, katoliczka może farbować włosy i strzyc się na chłopka? To żydówki noszą peruki (zamężne), a młode krótko obcięte włosy. Polecam przedwojenne zdjęcia. W judaizmie kobieta jest nieczysta a włosy są siedliskiem szatana.
@Polka z Podkarpacia Dbanie o ciało nie polega na rozbieraniu się do naga, pozostawiając sobie dwa sznurki i opalaniu się. 99% zakonnic chodzi od rana do nocy w długim habicie, a nigdy nie słyszałem o ani jednej, która miałaby zbyt mało witaminy D3! Bez ubrania można być jedynie w z mężem, u lekarza i w łazience. Wszystkie inne czynności, które kobieta wykonuje bez zakrytego kształtu ciała, powodują zgorszenie i zaciąganie winy u Pana Boga. Proszę nie poprawiać m.in. kard. Wyszyńskiego, bo do niczego dobrego to nie prowadzi!
Mnie się nie podoba jak kobiety noszą krótkie męskie fryzury i do tego farbowane, zwłaszcza starsze nabożne niewiasty ******************************* Fryzurą raczej nie da się nikogo skusić do grzechu, a tym bardziej niewiasta która ma chustkę na głowie... a to co sie tobie podoba mnie interesuje tyle co zeszłoroczny śnieg! My się mamy Bogu podobać a nie tobie!
Medalikowa? w chustce chodzisz, obłudnico? A dlaczego muzułmanki noszą chusty? Żeby by nie kusić mężczyzn. Dlaczego żydówki golą głowy? Bo włosy to szatańskie pokusy? I dlaczego wspominasz o tej chustce. Bo w chustce nie kusisz. A jak bez chustki chodzisz wyfarbowana i opitolona na chłopak to jest OK?
Polka z Podkarpacia Polka z Podkarpacia polski Dołączono 10 sty 2021 Ostatnio online teraz 2040 Wspólnie obserwowani Wspólnie obserwujący Czy wiesz babo ilu mężczyzn skusiłaś i zwabiła swoim gołym tyłkiem? I te grzechy idą na twoje konto...oj będzie płacz i zgrzytanie zębami! Golizny się babie zachciewa...
Medalikowa, życzliwie radzę, lecz się. Nie interesują mnie twoje obsesje seksualne. Babą to chyba ty jesteś, a raczej babochłopem z opitoloną na krótko głową i wyfarbowaną z próżności.
@Polka z Podkarpacia Czy jest Pani pewna, że przyczyną niedoborów D3 u Pani ciotki, zakonnicy, była zbyt mała ekspozycja na słońce? A co z pozostałymi siostrami, czy również żyły zbyt krótko z tego samego powodu? Wpisałem w google – „zmarła siostra karmelitanka”, i oto trzy pierwsze „pozycje” Siostra Regina żyła prawie 90 lat Zmarła s. Regina - karmelitanka bosa Siostra Maria Monika, żyła 78 lat Zmarła karmelitanka Matka Teresa, żyła 92 lata Pomyślałem o karmelitance, ponieważ jest to zakon kontemplacyjny, i z tego powodu siostry mają bardzo mały kontakt ze słońcem... Również z google dowiadujemy sie, że: Na niski poziom witaminy D3 w organizmie wpływają też m.in.: przyjmowanie leków (m.in. sterydowych, antywirusowych, immunosupresyjnych) oraz choroby: jelit, wątroby i nerek, a także metaboliczne, jak cukrzyca typu 2, zaburzenia trawienia i wchłaniania, schorzenia autoimmunologiczne czy endokrynologiczne. Jak sprawdzić niedobór witaminy D? Zobacz normy badania witaminy 25(OH)D. Dowiedz się, jak szybko podnieść poziom witaminy D3 w organizmie Jak widać, niski poziom D3 nie musi być przyczyną braku słońca! Dlatego w pełni podtrzymuje moje twierdzenia: z powodu braku słońca, siostry nie mają zbyt mało witaminy D3. No, może to zdanie nieco zmodyfikuję, bo zbyt mało tej witaminy ma niemal każdy Polak: z powodu braku słońca, siostry zakonne nie żyją krócej.
@Polka z Podkarpacia Napisała Pani: Od siebie dodam: jesteś stworzona na obraz i podobieństwo Boże. Czyli, że mamy rozum i wolną wolę, a więc musimy postępować w sposób rozumny i zgodny z planem Bożym! Rodzimy się nadzy A wolałaby Pani mieć sierść, albo rodzić się w garniturze? Czy fakt, że rodzimy się bez zębów, oznacza że jak komuś mleczaki wyrosną, to należy je wyłamać? i nasze ciało wielokrotnie pokazujemy innym obcym ludziom, aby je leczyć, pielęgnować, kontrolować. Ile razy w roku przeciętna kobieta rozbiera się w celach leczniczych? Czy z tego powodu, że raz na pół roku np. bada ją lekarz (przed lekarzem odkrywa swoje ciało), kobieta ma prawo codziennie chodzić w getrach czy w mini? Dbanie o ciało to również wystawianie odkrytego ciała na działanie promieni słonecznych w celu wytwarzania wit D (od marca do września). Wystarczy ekspozycja rąk, twarzy, szyi i oczu, więcej organizm i tak nie przyswoi! Co nie oznacza, że należy publicznie odsłaniać miejsca, które można odsłonić na plaży, Proszę wskazać które to miejsca przyzwoity człowiek ma prawo, w obecności płci przeciwnej, odsłaniać na plaży? I kto mu dał takie przyzwolenie? albo których nie należy publicznie odsłaniać w ogóle. Czy trzy serduszka, wielkości monety, połączone sznurkami, będą wystarczającym okryciem tych „miejsc”? Namawiam do korzystania z darów Bożych: rozumu, zdrowia, słońca i zachowania złotego środka czy jak kto woli zdrowego rozsądku. Z pewnością kard. Wyszyński zachowuje ten złoty środek, dlatego uczy: Jasnym jest, że twoje serce musi być czyste – za wszelką cenę – twoje uczucie musi być rozumne, a cała twoja postawa zewnętrzna musi być pełna godności dziecka Bożego i godności Polki. Pamiętaj, że sukienka cię okrywa, a nie odsłania. Te obnażające ubrania są nie tylko nieskromne, ale najczęściej po prostu brzydkie. Bądź modna, ale moda ma także swoje granice. Nie dopuść, aby moda ograniczała twą skromność i godność. Ci, których gorszy krótka spódniczka czy bluzka na ramiączkach u Europejki jakoś nie są zgorszeni patrząc na gołe Afrykanki, Indianki czy mieszkanki wysp tropikalnych. A skąd to przekonanie? Każdy ma być ubrany, również Afrykanki. Przypomnę, że Pan Jezus i Matka Najświętsza pochodzili z terenów, o odczuwalnie wyższej temperaturze niż w Afryce czy na wyspach tropikalnych, a jednak nigdy nie uważali tego za powód do odkrywania ciała! Mało tego. gorszą się jak kobieta musi nakarmić noworodka czy niemowlę. To chyba oczywiste i nie tylko dla „widzów”. Zarówno matka, która musi odkryć piersi, jak i dziecko, potrzebują intymności i spokoju! Panią to dziwi? A przypomnę, że w chrześcijaństwie mamy wizerunki NMP karmiącej. Szczyt hipokryzji. I co przedstawia taki wizerunek? Podpowiem Pani: wskazuje przeznaczenie kobiecych piersi! Tak, jak Mama Pana Jezusa, karmiła własnego syna, tak ma postępować każda kobieta. Piersi nie służą do kupczenia nimi, do licytowania się, do urabiania facetów na lewo i prawo, ale do podtrzymywania życia maleństwa! W chrześcijaństwie kobieta i ciało kobiety nie są nieczyste , żeby trzeba było zasłonić je od stóp do głów. To są doktryny judaizmu i islamu. Czyli „nieczyste” się zasłania, a „czyste” odsłania? Proszę uzasadnić biblijnie to stwierdzenie... Jaką religię wyznajecie? Ja wyznaję naukę katolicką, dlatego cytowałem kard. Wyszyńskiego, którego słowa znacznie odbiegają od interpretacji podanej przez Panią, którą zaznaczyłem na niebiesko, zaczynającej się od słów: Od siebie dodam...
Panie Sławomirze, proszę nie mędrkować na tematy, o których nic Pan nie wie. Życzliwie polecam materiał, bo większość Polaków ma niedobory wit D. co powoduje szereg chorób od niskiej odporności i podatności na infekcje, poprzez złamania aż do nowotworów: JERZY ZIĘBA - WITAMINA D JERZY ZIĘBA - WITAMINA D JERZY ZIĘBA - WITAMINA D To brak słońca jest przyczyną niskiego poziomu witaminy D, oczywiście pewne schorzenia mogą powodować obniżenie wchłaniania suplementów, ale niski poziom wit D powoduje niski poziom odporności organizmu, który nie radzi sobie z powrotem do zdrowia. I jeszcze jedno mieszkam w niewielkim mieście, ale z klasztorem kontemplacyjnym wizytek - mają ogromny ogród, sad i pole wszystko ogrodzone wysokim murem. Oprócz modlitwy, haftu ,a lata temu edukacji młodzieży, siostry pracowały i pracują na świeżym powietrzu w ogrodzie. Moja ciotka pracowała jako pielęgniarka, choć pamiętam z dzieciństwa przyjeżdżała do babci na wakacje i pamiętam jak podwijała rękawy habitu. Jeśli znajdę zamieszczę film dr Jaśkowskiego który mówił jak dwie młode dziewczyny z diagnozą raka piersi zamiast zapisywać się na chemioterapię wyjechały na dwa tygodnie wakacji do tzw ciepłych krajów. Dr Jaśkowski mówi, że dwa tygodnie obracały się z koku na bok na plaży, a po powrocie okazało się, że raka nie ma . To jego świadectwo nie moje.
Panie Sławomirze, ręce opadają jak czytam pana wywód dotyczący moich odwołań do religii katolickiej. To że Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo oznacza, że człowiek jest piękny i dobry! Cały - dusza, ciało i duch. Widać to jak na dłoni, gdy człowiek się rodzi - nagi. Nigdy nie byłam w kaplicy Sykstyńskiej, ale inni - pobożniejsi i bogatsi ode mnie z pewnością byli. Co jest na suficie namalowane? Na początku nie było tam listków figowych. Przez wieki katolicy malowali NMP karmiącą piersią małego Jezusa. Jest wizerunek , gdzie jedna piersią jest karmiony jakiś święty. W kościele katolickim ciało kobiety zawsze było uważane za święte (skoro Bóg urodził się z kobiety) a nie tak jak głosi swoje herezje Medalikowa NIECZYSTE. A wie Pan za co mnie zablokowała Medalikowa? Umieściłam jej w odpowiedzi na głupoty film ks prałata (tradycji katolickiej) R. Kneblewskiego. Taka katoliczka z tej obłąkanej hipokrytki mającej obsesje na tle męskich spodni.
Acha i jeszcze pytanie Pana: Proszę wskazać które to miejsca przyzwoity człowiek ma prawo, w obecności płci przeciwnej, odsłaniać na plaży? To każdy w swoim sumieniu musi rozważyć, ale skoro ktos idzie na plaże to musi się liczyć, że natknie się na przedstawicieli płci przeciwnej w bikini. Ale proszę zapytać jakiegoś księdza. Księża jeżdżą na wakacje nad morze bez żadnych problemów moralnych, żeby się poopalać. I nie są to jakieś wyjątki, tylko po prostu organizm potrzebuje słońca. Bo jak nie, to potem są choroby również te psychiczne.
@Polka z Podkarpacia Napisała Pani: Panie Sławomirze, proszę nie mędrkować na tematy, o których nic Pan nie wie. Co ma Pani na myśli? Nie wiem czy jest Pani tego świadoma, wiem że może się to Pani w głowie nie mieścić, ale ukończyłem już szkołę podstawową... A właśnie tam, w piątej klasie uczyłem się o witaminach. Do tego, z powodu użerania się z lekarzami i sanepidami, staram się mieć nieco większą wiedzę, niż przeciętny człowiek, dlatego powtórzę pytanie: Co ma Pani na myśli, pisząc o mędrkowaniu? Ale, jeżeli już o mądrzeniu się jest mowa, to dlaczego Pani mówi o tym, o czym ja chwilę wcześniej napisałem, cytując kilka zdań ze strony: Jak sprawdzić niedobór witaminy D? Zobacz normy badania witaminy 25(OH)D. Dowiedz się, jak szybko podnieść poziom witaminy D3 w organizmie Pani może się wymądrzać, a ja nie? Doktor Zięba, jak zwykle, przekazuje ważne informacje, jednak one nic nie wnoszą do naszej dyskusji, ponieważ tematem na tej stronie jest godny strój kobiet, w kontekście nauczania kard. Wyszyńskiego, a nie np.: wpływ witaminy D na zdrowie człowieka. Nawet gdyby opalanie się było jedynym lekarstwem na raka, co przecież nie jest prawdą, to należałoby to robić w szczególnych warunkach, bez mieszania kobiet z mężczyznami, a nawet z unikaniem bliskości osób tej samej płci! A, co do samego opalania, to one nie jest zdrowe. Dr Zięba mówi o naświetlaniu.
@Polka z Podkarpacia Napisała Pani: Panie Sławomirze, ręce opadają jak czytam pana wywód dotyczący moich odwołań do religii katolickiej. To że Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo oznacza, że człowiek jest piękny i dobry! Cały - dusza, ciało i duch. Widać to jak na dłoni, gdy człowiek się rodzi - nagi. No cóż, ja jestem katolikiem (teologiem katolickim) i powtarzam naukę katolicką, dlatego – gdy Pani wcześniej wspomniała o podobieństwie Bożym – napisałem, iż ono polega na posiadaniu rozumu i wolnej woli. Pani nadal twierdzi, że polega ono na tym, że człowiek jest piękny i dobry... W obecnym Katechizmie trudno jest doszukać się prostej definicji podobieństwa, więc posłużę się Katechizmem kard. Gasparriego (powstałego na polecenie Piusa X), w punkcie 66 czytamy: W jakim znaczeniu powiedziano w Piśmie św., że Bóg uczynił człowieka na obraz i podobieństwo swoje? W Piśmie św. powiedziano, że Bóg uczynił człowieka na obraz i podobieństwo swoje, ponieważ uczynił człowieka obdarzonego rozumem i wolną wolą, a rozumem i wolną wolą człowiek w osobliwy sposób naśladuje naturę Bożą; zarazem Bóg wyniósł człowieka do porządku nadprzyrodzonego. Jeżeli Pani ręce nadal opadają, to już jest Pani zmartwienie. Ja nie jestem tego przyczyną! Ja tylko uczę według Katechizmu Katolickiego! To jest mój obowiązek!!! A, co do piękna, to jeszcze powrócę, gdy wspomnę o ks. Kneblewskim. Nigdy nie byłam w kaplicy Sykstyńskiej, ale inni - pobożniejsi i bogatsi ode mnie z pewnością byli. Co jest na suficie namalowane? Na początku nie było tam listków figowych. Nie była Pani w kaplicy sykstyńskiej? Ja również, i nie żałuję. Prawo do ukazywania nagiego ciała jest bardzo ograniczone i nie obejmuje malowania nagich ciał w miejscu kultu. To jest nieuzasadnione niczym nadużycie! To wykracza poza przeznaczenie nagości! Nie wszystko to, co się odbywa (i odbywało) w świątyniach, to co się maluje, przedstawia, pokazuje, a już szczególnie to, co się dzieje obecnie, nie wszystko to podoba się Panu Bogu. Najczęściej należy mówić o profanacji, w tym wypadku – permanentnej! Przez wieki katolicy malowali NMP karmiącą piersią małego Jezusa. Jest wizerunek , gdzie jedna piersią jest karmiony jakiś święty. I co z tego ma wynikać? Już Pani pisałem: I co przedstawia taki wizerunek? Podpowiem Pani: wskazuje przeznaczenie kobiecych piersi! Tak, jak Mama Pana Jezusa, karmiła własnego syna, tak ma postępować każda kobieta. Piersi nie służą do kupczenia nimi, do licytowania się, do urabiania facetów na lewo i prawo, ale do podtrzymywania życia maleństwa! W kościele katolickim ciało kobiety zawsze było uważane za święte (skoro Bóg urodził się z kobiety) a nie tak jak głosi swoje herezje Medalikowa NIECZYSTE. Proszę wskazać teksty z Pisma Świętego lub nauczania Kościoła, które by potwierdziły Pani słowa! Ciało człowieka ani nie jest święte, ani nieczyste! Jest powołane do świętości, jak i cały człowiek, ale i nosi skutki grzechu pierworodnego. Więc tym bardziej daleko mu do świętego. Wyjątkiem było ciało Matki Pana Jezusa, ono tych śladów grzechu nie miało (Niepokalanie poczęta...), więc proszę nie wrzucać wszystkich kobiet i "świętości" ich ciał, do jednego "worka". A wie Pan za co mnie zablokowała Medalikowa? Umieściłam jej w odpowiedzi na głupoty film ks prałata (tradycji katolickiej) R. Kneblewskiego. Pewnie miała powody, a na pewno miała prawo! Księdza Kneblewskiego, już św. pamięci bardzo ceniłem, ale to nie oznacza, że jego wszystkie wypowiedzi były zgodne z nauką Kościoła czy ze zdrowym rozsądkiem. Jeżeli Pani chce wiedzieć, co mam na myśli, proszę na tej stronie CIAŁO NIEWIASTY MA CHARAKTER OBLUBIEŃCZY. poszukać słów: Chciałem skomentować (cały komentarz należy do Sławomir Sokołowski) wypowiedź ks. Kneblewskiego, którego bardzo Właśnie tam komentuję też zwrot „piękno kobiety”, którego i Pani używa. Taka katoliczka z tej obłąkanej hipokrytki mającej obsesje na tle męskich spodni. Jedno Pani zdanie, a tyle jadu, do tego – chyba jeszcze więcej – błędów logicznych i rzeczowych... Na podstawie tego jednego Pani zdania, ciężko przekonać czytelnika, iż jest Pani: - lepszą katoliczką (miłości nie dostrzegam, znajomości nauki również), - nie jest hipokrytą (Pani poglądy są bardzo zmienne, zależnie od wiatru), - nie jest Pani obłąkana (trudno w napisanym zdaniu dostrzec u Pani: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie – Ga 5) - nie ma Pani obsesji, (a obsesyjnie Pani popiera męskie spodnie, więc czym się Pani różni od Medalika?...) Acha i jeszcze pytanie Pana: Proszę wskazać które to miejsca przyzwoity człowiek ma prawo, w obecności płci przeciwnej, odsłaniać na plaży? To każdy w swoim sumieniu musi rozważyć, Czy podobnie odpowiedziałaby Pani na pytanie np. o możliwość zamordowania niewinnego człowieka? Albo, czy można łamać przepisy ruchu drogowego, kłamać, kraść, itd.? Czy tutaj również każdy ma kierować się sumieniem? Na sumienie można się powoływać w sytuacji, w której nie ma jasnych zasad, albo wtedy, kiedy pomimo jasno przedstawionych zasad, są inne okoliczności, które wpływają na to, że trzymając się zasad, wyrządzimy zło. Poza tym, działanie za głosem sumienia jest uzasadnione jedynie wtedy, gdy to sumienie jest dobrze uformowane, gdy człowiek zna wolę Bożą, przykazania, nauczanie Kościoła, a więc swoje obowiązki i prawa. W przeciwnym razie, kierowanie się sumieniem może być fatalne w skutkach. Tym razem polecam współczesny Katechizm, od punktu: 1776, a szczególnie: 1783 Sumienie powinno być uformowane, a sąd moralny oświecony. Sumienie dobrze uformowane jest prawe i prawdziwe. Formułuje ono swoje sądy, kierując się rozumem, zgodnie z prawdziwym dobrem chcianym przez mądrość Stwórcy. Wychowanie sumienia jest nieodzowne w życiu każdego człowieka, który jest poddawany negatywnym wpływom, a przez grzech – kuszony do wybrania raczej własnego zdania i odrzucenia nauczania pewnego. 1784 Wychowanie sumienia jest zadaniem całego życia. Od najmłodszych lat wprowadza ono dziecko w poznawanie i praktykowanie prawa wewnętrznego, rozpoznawanego przez sumienie. Roztropne wychowanie kształtuje cnoty; chroni lub uwalnia od strachu, egoizmu i pychy, fałszywego poczucia winy i dążeń do upodobania w sobie, zrodzonego z ludzkich słabości i błędów. Wychowanie sumienia zapewnia wolność i prowadzi do pokoju serca. I, dla jeszcze lepszej jasności, przypomnę naukę Kościoła w tym zakresie, aby i Pani nie musiała powoływać na subiektywną normę moralności, jaką jest sumienie! Duchowni konsekrowani, niżsi duchowni, asceci oraz w ogóle chrześcijanie świeccy nie powinni kąpać się w łaźni razem z kobietami, gdyż jest to główny zarzut, jaki stawiamy poganom Synod w Laodycei. Unikaj też kąpieli w łaźni z mężczyznami; jest to niestosowne, a wiele jest pułapek złego. Chrześcijanka niech się nie kąpie we wspólnej łaźni; jeśli wstydliwie zasłania swą twarz przed spojrzeniami obcych mężczyzn, to jakże może pójść naga do łaźni z mężczyznami? Jeśli jest łaźnia dla kobiet, niechaj tam się kąpie ze wstydem, przyzwoitością i umiarem– Konstytucje Apostolskie, I: 9, 1. Deklaracja konferencji biskupów Austrii i Niemiec z 1925 r.: „Nigdy nie powinno się zezwalać na wspólne kąpiele obojga płci. Jeżeli szkoły urządzają kąpiele obowiązkowe, to dozór ma mieć osoba tej samej płci. Popisowe pływania dziewcząt i kobiet nie powinny się odbywać. Na kąpieliskach z plażą (rzeka, jezioro) trzeba nalegać na całkowite oddzielenie płci, oddzielne przebieralnie, do których zorganizowania należy skłonić miejscowe władze oraz przyzwoite ubiory kąpielowe i stały nadzór. Tego samego należy domagać się odnośnie licznie pojawiających się plenerowych obiektów kąpieli słonecznej, i to zarówno dla dorosłych,. jak i dla dzieci.” Wszystkie bez wyjątku stroje kąpielowe noszone dziś przez kobiety i mężczyzn są nieprzyzwoite. Nie tylko nie okrywają już one dostatecznie ciał pływaków, ale wręcz eksponują je bezwstydnie na każdej plaży i w basenie publicznym. Jest to już raczej publiczne eksponowanie nagości, która jedynie udaje skromność. Każdy katolik, który chce uniknąć upału udając się na publiczną plażę, powinien oddalić się od tych, którzy praktykują ów pogański kult słońca. Oznacza to, że powinien pływać daleko od innych albo pływać w innym czasie niż pozostali. Nie może zaakceptować wszechobecnej mody na obnażanie się. Pływające grupy nie mogą nigdy składać się z osób obu płci. Jeśli tak jest, to stanowi to gwarantowane zagrożenie dla czystości. W każdym przypadku mężczyźni powinni nosić spodenki sięgające do połowy uda i T-shirt jakiegoś rodzaju. Panie powinny nosić kuloty i bluzkę z materiału, który nie staje się przezroczysty po zamoknięciu. Reguły te stosują się oczywiście również do sportów wodnych. [...] Przebieranie się, kąpiel pod prysznicem etc. powinny odbywać się prywatnie. Ani chłopcy, ani dziewczęta nie powinni przebierać się w pokoju z inną osobą, nie powinni też być zmuszani do korzystania ze wspólnych prysznicy, które z natury są nieprzyzwoite. W drodze do prysznica należy nosić przyzwoity płaszcz kąpielowy lub ubranie. Maryjny wzorzec skromności (3) | FSSPX Gdynia ale skoro ktos idzie na plaże to musi się liczyć, że natknie się na przedstawicieli płci przeciwnej w bikini. Czyli odpowiedź jest prosta, albo zakładam opaskę na oczy i idę z białą laską (nie myślę tu o białej kobiecie), i oczywiście inni też muszą mieć takie opaski, co jest nierealne, albo nie odwiedzam plaż, co już jest wykonalne! Nagość na plaży jest większego "kalibru", niż nagość w domach publicznych, oferowana jeszcze 50 lat temu. Za wstępowanie do takich przybytków, bez żalu i postanowienia poprawy, żaden katolik nie otrzymywał rozgrzeszenia! Dlaczego chodzienie na plażę ma być inaczej traktowane? Ale proszę zapytać jakiegoś księdza. O co mam zapytać księdza? Czy również cudzołoży w sercu "podziwiając piękno", do którego nie ma prawa? Księża jeżdżą na wakacje nad morze bez żadnych problemów moralnych, żeby się poopalać. To tylko świadczy o utracie wstydliwości, o znieczuleniu sumienia! Czy Pan Bóg to pochwala? I nie są to jakieś wyjątki, tylko po prostu organizm potrzebuje słońca. Bo jak nie, to potem są choroby również te psychiczne. Bardzo naciągana teza! Słońce jest wszędzie, wystarczy tylko z niego rozsądnie korzystać!
,,Współczesne niewiasty, nawet te na tronie, często pokazują się publicznie niezupełnie ubrane. A przecież suknia jest po to, aby zasłonić ciało. Pamiętaj, masz strzec serca. Aby to uczynić, musisz najpierw strzec swego ciała. Czy je osłaniasz? Czy jesteś zawsze naprawdę ubrana? Patrząc na modne sukienki odnosi się wrażenie, jakby krawcowa zapomniała uszyć to, co najważniejsze. Dekolty mogą być ładne, ale nie do pasa. Krótkie rękawy też, jednak bez przesady, niech przy sukience jeszcze coś z rękawów zostanie. Pamiętaj, że sukienka cię okrywa, a nie odsłania. Te obnażające ubrania są nie tylko nieskromne, ale najczęściej po prostu brzydkie. Bądź modna, ale moda ma także swoje granice. Nie dopuść, aby moda ograniczała twą skromność godność. Nie dopuść, aby moda ciebie kształtowała. To ty twórz modę. Nie jesteś lalką ani manekinem, by można było tobą dowolnie obracać. Jesteś żywym człowiekiem, kobietą, Polką, dzieckiem Bożym.''