Żadne plugawe słowo niech nie wychodzi z waszych ust! Bluzgi należą do kategorii zlych obyczajow, o których mowi Apostoł Paweł w Liście do Rzymian. Nieprawość ta, czyli grzech, posiada na sobie piętno wyroku Bożego. Bardzo poważne piętno, prowadzące do śmierci.
Czy chrześcijanin może używać wulgaryzmów?
Język też jest ogniem i światem nieprawości. Język jest tak ułożony wśród naszych członków, że kala całe ciało i zapala bieg życia, i jest zapalony przez ogień piekielny.Jakuba. 3:6
Ostrzeżenie Pisma Św. Pismo Święte naucza aby chrześcijanie wystrzegali się wulgaryzmów, nieczystej mowy, nieprzyzwoitych podtekstów..
. Kol. 3:8Lecz teraz i wy odrzućcie to wszystko: gniew, zapalczywość, złośliwość, bluźnierstwo i nieprzyzwoite słowa (αἰσχρολογίανaischrologian) z waszych ust. αἰσχρολογία aischrologia – plugawe mówienie, obsceniczna mowa, od słów αἰσχρός aischros – prostacka, haniebna, αἰσχύνομαι aischunó – jestem zawstydzony, przynieść wstyd, uczynić dyshonor, oraz λέγω lego – mówić, αἰσχρολογία aischrologia posiada niemalże identyczne znaczenie z wyrażeniem λογος σαπροςlogos sapros (zgniłe słowo) użytym w Efez. 4:29
Grzech prostackiej mowy Prostacka mowa umieszczona została w tej samej kategorii czynności co gniew, zapalczywość i bluźnierstwo. Negatywne emocje wyrażane słownie prowadzą do grzechu. Musimy zwrócić uwagę na przedstawiony nieco wcześniej w liście do Kolosan obowiązek umartwiania należącej do kategorii czynów cielesnych nieprzyzwoitej mowy, a więc takiej, która Bogu podobać się nie może: Kol. 3:5Umartwiajcie więc wasze członki, które są na ziemi .
Efez. 2:3Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach naszego ciała, czyniąc to, co się podobało ciału i myślom, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni. .
Rzym. 8:8Ci więc, którzy są w ciele, nie mogą podobać się Bogu Konsekwencje używania Jeśli nie potrafimy ujarzmić języka, grożą nam poważne konsekwencje. Stajemy się nieposłuszni Bogu i spada na nas gniew Boży. W niektórych przypadkach brak umartwiania Duchem uczynków ciała (w tym nieprzyzwoitej mowy) może skutkować śmiercią fizyczną. Kol. 3:6Z powodu których przychodzi gniew Boży na synów nieposłuszeństwa. .
Rzym. 8:13Jeśli bowiem żyjecie według ciała, umrzecie, ale jeśli Duchem uśmiercacie uczynki ciała, będziecie żyć. Pobożność ludzi używających wulgaryzmów stoi pod wielkim znakiem zapytania a brak opanowania nad językiem jest plugawością, którą należy odrzucić. Pismo wzywa takie osoby do zbadania swoich serc i bezwarunkowego skorygowania postawy. Jak. 1:26Jeśli ktoś wśród was sądzi, że jest pobożny, a nie powściąga swego języka, lecz oszukuje swe serce, tego pobożność jest próżna. .
Jak. 1:21Odrzućciewięcwszelką plugawość Wulgaryzmy a moralność Bluzgi należą do kategorii zlych obyczajow, o których mowi Apostoł Paweł w Liście do Rzymian. Nieprawość ta, czyli grzech, posiada na sobie piętno wyroku Bożego. Bardzo poważne piętno, prowadzące do śmierci. .
Rzym. 1:29-3229 Będąc napełnieni wszelką nieprawością, nierządem, przewrotnością, chciwością, złośliwością; pełni zazdrości, morderstwa, sporu, podstępu, złych obyczajów; 30 Plotkarze, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, wynalazcy złych rzeczy, nieposłuszni rodzicom; 31 Bezrozumni, niedotrzymujący słowa, bez naturalnej miłości, nieprzejednani i bez miłosierdzia. 32 Oni to, poznawszy wyrok Boga, że ci, którzy robią takie rzeczy, są godni śmierci, nie tylko sami je robią, ale też pochwalają tych, którzy tak postępują. .
1 Kor. 15:33Nie łudźcie się.Złe rozmowy psują dobre obyczaje. Plugawe słowa, czyli wulgaryzmy, zasmucają Ducha Świętego i mogą być powodem do zgorszenia i upadku słabszych w wierze braci, a z pewnością są przyczyną zgorszenia ludzi niewierzących. One muszą być natychmiast usunięte ze słownika chrześcijanina. .
Efez. 4:29-3129 Żadne plugawe słowo niech nie wychodzi z waszych ust, lecz tylko dobre, dla zbudowania, aby przynosiło łaskę słuchającym. 30 I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. 31 Wszelka gorycz i zapalczywość, gniew, wrzask i złorzeczenie niech zostaną usunięte spośród was wraz ze wszelką złośliwością. Dlatego też aby zaniechać będących uczynkami ciała wulgaryzmów, trzeba przestać myśleć o rzeczach powodujących w nas gniew i złość, skupić się na tym co dobre i miłe Panu. Wulgaryzmy należą do sfery życia pogan a nie chrześcijan. . Filip. 4:8W końcu, bracia, co prawdziwe, co uczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, jeśli jest jakaś cnota i jakaś chwała – o tym myślcie. . Kol. 3:2Myślcie o tym, co w górze, nie o tym, co na ziemi. .
Efez. 4:22powinniście zrzucić z siebie starego człowieka, który ulega zepsuciu przez zwodnicze żądze .
Kol. 4:6Wasza mowa niech zawsze będzie miła, zaprawiona solą
Jesteśmy ambasadorami Chrystusa Pana, Boga i Zbawiciela (Dzieje 1:8). Mamy godnie reprezentować Jego Majestat w Kościele ale też wśród niewierzących po to, abyśmy dobrze czyniąc, zamknęli usta niewiedzy głupich ludzi (2 Piotra 2:15).
Jakie świadectwo daje sobie i Temu, kogo reprezentuje używający wulgaryzmów ambasador, nie trzeba chyba nikomu wyjaśniać… .. Efez. 5:3A nierząd i wszelka nieczystość albo chciwość niech nie będą nawet wśród was wspominane, jak przystoi świętym;
Czym jest wulgaryzm? Czyli plugawa, prostacka, haniebna i brzydka mowa? Aby nie było wątpliwości co jest a co nie jest wulgaryzmem, poniżej mały samouczek:
1. Niektóre grupy wulgaryzmów (podział ze względu na sytuacje, w jakich się ich używa): . -przekleństwa, czyli grupa słów używanych, aby rozładować napięcie występujące z powodu uniesienia emocjonalnego lub negatywnych bodźców docierających do jednostki, -używane w celu świadomego obrażenia drugiej osoby albo grupy ludzi, -używane w celu wyrażenia lekceważenia czegoś lub kogoś, -używane jako słowa zastępcze, wieloznaczne, jako zmiennik słowa o innym znaczeniu, uwypuklający np. krytykę, -funkcja dehumanizująca poprzez poluzowywanie norm obyczajowych, by przyzwyczaić do ich łamania, czyli wysoce kontrowersyjna, gdy jest stosowana np. w stosunku do żołnierza szeregowego w wojsku.
2. Najczęściej spotykane wulgaryzmy odnoszą się do:
.-części ciała (zwłaszcza takich jak narządy płciowe, pośladki i piersi), zwierząt, -łamania norm społecznych, -słów niemających normalnie znaczenia wulgarnego, jednak nabierającego go w danym kontekście, -słów powstałych specjalnie do tego celu, -sfery stosunków płciowych, -sfery załatwiania potrzeb fizjologicznych, -danych grup społecznych, -wydzielin ciała, -śmierci oraz zwłok ludzkich, -zwrotów idiomatycznych właściwych poszczególnym językom.
Plugawy język leje się z każdej strony, dobrze by było gdyby chociaż Gloria tv była wolna od tego, ale cóż jest inaczej. Niektórzy nie mogą się powstrzymać licząc na to, że bluzgi i przekleństwa zwiększają emocjonalny odbiór postów. Żal tych biedaków, za każde słowo zdamy rachunek na ostatecznym sądzie. Ugryźmy się w język zanim publicznie przeklniemy.
,,Grzech prostackiej mowy Prostacka mowa umieszczona została w tej samej kategorii czynności co gniew, zapalczywość i bluźnierstwo. Negatywne emocje wyrażane słownie prowadzą do grzechu. Musimy zwrócić uwagę na przedstawiony nieco wcześniej w liście do Kolosan obowiązek umartwiania należącej do kategorii czynów cielesnych nieprzyzwoitej mowy, a więc takiej, która Bogu podobać się nie może: …More
,,Grzech prostackiej mowy Prostacka mowa umieszczona została w tej samej kategorii czynności co gniew, zapalczywość i bluźnierstwo. Negatywne emocje wyrażane słownie prowadzą do grzechu. Musimy zwrócić uwagę na przedstawiony nieco wcześniej w liście do Kolosan obowiązek umartwiania należącej do kategorii czynów cielesnych nieprzyzwoitej mowy, a więc takiej, która Bogu podobać się nie może: Kol. 3:5Umartwiajcie więc wasze członki, które są na ziemi''
,,Mimo wszystko, inaczej brzmi, powiedzieć o kimś per „złoczyńco„, niż zwrócić się do kogoś wyrażeniem: „Ty kur***o„. Pierwsze, jest co prawda, także ostrym i dobitnym określeniem, jednak nie niesie ze sobą tego integralnego ładunku upodlenia i degeneracji, jaki instynktownie wyczuwamy w drugim z przytoczonych wyrazów. Innymi słowy: nie da się używać wulgaryzmów, nie niszcząc w ten sposób …More
,,Mimo wszystko, inaczej brzmi, powiedzieć o kimś per „złoczyńco„, niż zwrócić się do kogoś wyrażeniem: „Ty kur***o„. Pierwsze, jest co prawda, także ostrym i dobitnym określeniem, jednak nie niesie ze sobą tego integralnego ładunku upodlenia i degeneracji, jaki instynktownie wyczuwamy w drugim z przytoczonych wyrazów. Innymi słowy: nie da się używać wulgaryzmów, nie niszcząc w ten sposób godności naszej mowy lub też nie raniąc innych bliźnich. Choćby wypowiadało się je, w dobrych intencjach, zawsze niosą one ze sobą jakiś nieporządek. Rzecz nie jest więc w tym, iż wulgaryzmy są ostrym skalpelem, który ma precyzyjnie wycinać zło z naszego życia. Gdyby tak było, nie stanowiłyby one problemu. Wulgarna mowa nie jest jednak ostrym skalpelem, ale unurzanym w nieczystościach zardzewiałym nożem, którym nawet jeśli będzie chciało się usunąć jakąś chorą tkankę, to zamiast tego rozjątrzy się ranę i spowoduje nowe, groźniejsze obrażenia.''