m.rekinek

Franciszek do transpłciowej Włoszki: Bóg kocha nas takimi, jakimi jesteśmy

Bóg kocha nas takimi, jakimi jesteśmy - tak papież odpowiedział młodej transpłciowej osobie w opublikowanym podcaście watykańskich mediów z okazji zbliżających się Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Agencja Reutera zauważa, że to kolejny gest papieża w kierunku społeczności LGBT.
. Papież Franciszek w opublikowanym podcaście odpowiadał na wiadomości audio od młodych ludzi. Dwudziestokilkuletnia transpłciowa Włoszka Giona powiedziała, że czuje się "rozdarta dychotomią między wiarą a tożsamością transpłciową". - Pan zawsze idzie z nami... Nawet jeśli jesteśmy grzesznikami, zbliża się, aby nam pomóc. Pan kocha nas takimi, jakimi jesteśmy, to jest szalona miłość Boga - odpowiedział papież. Agencja Reutera zauważyła, że Kościół katolicki naucza, iż członkowie społeczności LGBT powinni być traktowani z szacunkiem, współczuciem i wrażliwością, a ich prawa człowieka powinny być szanowane. Jednak to, czy Kościół może i powinien być bardziej otwarty na osoby LGBT, na przykład udzielając błogosławieństwa związkom osób tej samej płci, jest szczególnie delikatną kwestią.

Agencja przypomniała słowa papieża z początku jego pontyfikatu, kiedy to odnosząc się do par homoseksualnych, Franciszek powiedział: "Kim jestem, by ich oceniać?". Jednocześnie zauważa, że 86-letni papież potwierdził, iż małżeństwo można rozumieć jedynie jako trwający całe życie związek między mężczyzną i kobietą. Franciszek popiera natomiast przepisy cywilne, przyznające parom tej samej płci prawa w sprawach takich jak emerytury i opieka zdrowotna. Bardziej przyjazne i mniej osądzające nastawienie Franciszka do społeczności LGBT kwestionują konserwatyści.

Jak napisał Reuter, oczekuje się, że podczas synodu biskupów, który ma się odbyć w październiku br., ma zostać omówione stanowisko Kościoła wobec osób LGBT, kobiet i katolików, którzy rozwiedli się i zawarli nowe związki poza Kościołem. Źródło: Reuters. Papież Franciszek do młodej transpłciowej Włoszki: Bóg kocha nas takimi, jakimi jesteśmy
211,4 tys.
baran katolicki

Słyszałem lepsze farmazony. "Bóg kocha cię taką samą miłością przed grzechem, w trakcie grzechu i po grzechu".

Jota-jotka

Jeśli pan pomiesza pojęcia to niejeden się zgubi!
Otóż;
Pan Bóg nie przestaje kochać to, co stworzył...
a Św Augustyn powiada;
,,Pan Bóg kocha grzesznika, ale nienawidzi grzechu”.
,,św. Tomasz z Akwinu,
że z miłością Pan Boga jest inaczej, niż z naszą miłością. My kochamy, kiedy jesteśmy przyciągani przez jakieś dobro. A zatem to owo dobro spostrzegane przez nas, sprawia, że jesteśmy przez to dobro pociągani.
Natomiast Pan Bóg kocha, i ta Jego miłość powołuje do istnienia i sprawia dobro w stworzeniach – nie tylko to istniejące w stworzeniach na początku, ale także dobro moralne obecne w aniołach i ludziach czyniących dobro. ,,

baran katolicki

Jota-jotka Proszę nie robić z Pana Boga debila. Miłość jest rozumna a to znaczy bezgrzeszna. Tam gdzie pojawia się jakikolwiek grzech raniona jest miłość. Święty Tomasz obdarowany został przez Stwórcę rozumem przekraczającym wszystkie czasy. Dane mu było dotknąć swoim stworzonym rozumem Przenajświętszy Sakrament tak blisko jak nikt inny po nim. Pan Bóg w Jezusie Chrystusie jest prawdziwym/pełnowartościowym/ Człowiekiem. Pan Bóg to nie tylko duchowy rozum ale i cielesna zmysłowość. Doskonale poznał na Sobie co to znaczy być stworzonym człowiekiem. Proszę sobie wyobrazić swoją miłość do kogoś kto panią poniewiera, gwałci, kaleczy i czyni to z uśmiechem na swoich ustach żądając od pani bezwarunkowej akceptacji swoich, grzesznych poczynań. Proszę nie robić na siłę z Miłości Pana Boga debilowate/protestanckie/ uczucie.

Jota-jotka

,,Proszę nie robić z Pana Boga ...,,tu nie skończę bo Szanuje i kocham Pana Boga.
Natomiast tylko zwrócę panu uwagę ,że mierzy pan Boga własnymi
w y o b r a ż e n i a m i.
Tutaj cytat Pana ,,Proszę sobie wyobrazić swoją...,,
Ps.
Niech pan zacznie wyobrażać MIŁOŚĆ BOGA najlepiej w rozważaniu DROGI KRZYŻOWEJ albo Tajemnic Bolesnych Różańca Świętego.
Mnie pan też ocenia własnymi wyobrażeniami a dodam ,że posłużyłam się myślą Św Augustyna i Św Tomasza
Tyle .
Moje było spostrzeżenie ,że miesza pan .
Pozdrawiam.

baran katolicki

Jota-jotka Czy aby na pewno Miłość Pana Boga inna jest od naszej miłości? Powiedziałbym Miłość Pana Boga jest tą samą co miłość człowieka. To jest ta sama Miłość choć nie taka sama miłość.

baran katolicki

Jota-jotka Jak to pani rozumie. "Pan Bóg kocha grzesznika, ale nienawidzi grzechu"? Czy grzeszymy bo jesteśmy grzeszni? A może jesteśmy grzeszni dlatego grzeszymy. Co jest pierwsze. Grzesznik czy grzech?

Jota-jotka

Polemizuje pan z
,,św. Tomasz z Akwinu,
że z miłością Pan Boga jest inaczej, niż z naszą miłością. My kochamy, kiedy jesteśmy przyciągani przez jakieś dobro. A zatem to owo dobro spostrzegane przez nas, sprawia, że jesteśmy przez to dobro pociągani.
Natomiast Pan Bóg kocha, i ta Jego miłość powołuje do istnienia i sprawia dobro w stworzeniach – nie tylko to istniejące w stworzeniach na początku, ale także dobro moralne obecne w aniołach i ludziach czyniących dobro.
Ps przytaczam ,bo często odnosił się pan do Św Tomasza

Jota-jotka

a Św Augustyn powiada;
,,Pan Bóg kocha grzesznika, ale nienawidzi grzechu”.
Podważać ojców Kk?

baran katolicki

Jota-jotka Zostawmy w spokoju Świętych Ojców Kościoła. Święty Augustyn tak jak Święty Apostoł Paweł gdy się nawrócił to przestał być grzesznikiem a stał się świętym. Mamy pod nosem tutaj w Polsce święty konfesjonał gdzie w każdej chwili możemy przestać być grzesznikami a stać się świętymi. Czy to tak trudno uwierzyć w sakramentalne przebaczenie? W mojej ocenie Katolik, który publicznie chwali się, że jest grzesznikiem staje się ideologicznym żydoprotestantem/katolickim debilem/. Proszę wybaczyć słowa, które używam aby wyrazić dramat współczesnego Katolika otumanionego bezwarunkowym Miłosierdziem Bożym.

Jota-jotka

baran katolicki napisał ;
,,...Paweł gdy się nawrócił to przestał być grzesznikiem a stał się świętym. ,,😳 też proszę wybaczyć ale dalej nie da się czytać.
*****
A kto tak pisał ?
,,Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. 20 Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. 21 A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. 22 Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. 23 W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. 24 Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? ,,

baran katolicki

Jota-jotka Nie wiem jak było 2000 lat temu za czasów Świętego Pawła. Wiem co dzisiaj święty i apostolski Kościół mówi mi o Sakramencie pokuty. Jeśli ciężko zgrzeszysz/naplujesz Panu Bogu w Przenajświętszą Jego Twarz to biegnij natychmiast do najbliższego kapłana/konfesjonału/ aby przeprosić Pana Boga i Kościół Święty za swoją barbarzyńską impertynencję. Nie wiemy ile razy dziennie spowiadał się Święty Paweł. Wiemy, że Święty Augustyn wyspowiadał się bodajże tylko jeden raz.

Jota-jotka

,,Jeśli ciężko zgrzeszysz/naplujesz Panu Bogu w Przenajświętszą Jego Twarz to biegnij natychmiast do najbliższego kapłana/konfesjonału/,,
@baran katolicki
Czy ja twierdzę inaczej o CZYM MY ROZMAWIAMY🙄🙄
Dodam spowiadaj się regularnie najlepiej miej stałego spowiednika .
Korzystaj z tego DOBRODZIEJSTWA jak najczęściej ,które własną KRWIĄ odkupił Jezus .

baran katolicki

Jota-jotka Proszę zwrócić uwagę co mówi Franciszek do grzesznej transpłciowej Włoszki. "Bóg kocha nas takimi jakimi jesteśmy". Bzdura na gówniannych resorach. Tak może sobie marzyć żydoprotestant a nie Katolik mający bezczelność zasiadać na świętym i apostolskim Tronie Papieża. Pamiętam Franciszka na Jasnej Górze gdzie przed Matką Bożą publicznie wyznał "jestem grzesznikiem". Obecni tam Katolicy winni "dziada" wziąć pod pachy i zanieść do najbliższego konfesjonału.

Jota-jotka

,,sprawiedliwy upada siedem razy na dzień.,, Jeśli tego nie rozumiesz ...
,,O ile oczywiste jest, że ten, co nie liczy na Bożą pomoc, upada i pozostaje w upadku, o tyle nie jest już tak oczywiste, że ten, co liczył na łaskę Bożą, upada, bo przecież sam Apostoł mówi:
Ktokolwiek trwa w Nim, nie grzeszy” (1J 2,6).
Widzimy przez to potencjał dany nam od Boga i ludzką słabość, o której Mędrzec powiedział, że sprawiedliwy upada siedem razy na dzień. Te słowa, a także sama sentencja, wyrażają ogrom miłosierdzia Boga, który jest z człowiekiem nawet w chwili upadku, zawsze udzielając konkretnej, namacalnej pomocy.
Gdyby było inaczej, wiara nie byłaby wiarą, lecz szybko gasnącym wymysłem, idealizmem.
Św. Jan od Krzyża uczy nas pokornej trzeźwości: jestem słaby, ale Bóg jest wielki i zakochany w duszach ludzkich. Poznanie tej prawdy każe zaufać Bogu, nie zaś sobie. I przeciwnie, kto nie doświadczył tej tajemnicy, nie będzie w stanie cenić swojej duszy jako tej, która może liczyć na pomoc samego Boga.
Tak więc puentą obydwu części tej sentencji jest niezmienna miłość Boga dostępna dla każdego w Jego miłosierdziu,...,,
Pokorna trzeźwość - Karmel.pl
Ps.
Zmęczona już jestem ,kończę , pozdrawiam

baran katolicki

Jota-jotka Miłosierdzia Bożego dostąpią tylko ci, którzy wyznali swój grzech, przeprosili za swój grzech, postanowili więcej nie grzeszyć oraz są gotowi ponieść doczesną kar za swoje grzechy. Dziękuję za cenny czas jaki pani poświęciła na te rozważania. Proszę pozostać z Panem Bogiem na dobre i złe.

Jota-jotka

,,postanowili więcej nie grzeszyć,,
To należy podkreślić i ŻAŁUJĄ
Z Panem Bogiem.
dziękuję.

Wszystko sie wypełnia

wacula25wp.pl

A co za konkluzja do czego my doszli .A CO MÓWI PISMO ŚWIĘTE- KK.!!!!!!!!!! 😲 😲 😱 😱 🥺 🥺 🥴 🥴 🥴

Jadwiga Bob

wpierw była tradycja a później Pismo św.ale tam jest wyraźnie napisane kto nie osiągnie Królestwa Bożego

wacula25wp.pl

A najgorsze jest to że wrogowie kościoła to słuchają - tylko ręce opadają

Piotr W

przecież większość z tych pseudo kościelnych jest skrzywiona.