,,...zmienili na Soborze Watykańskim II, sprotestantyzowali, zjudaizowali (...) ta Msza Święta,tylko że pozostawili na szczęście jeszcze Konsekrację, którą Msza jest jeszcze ważna, ale bardzo niegodna...". Jest ważna. Ci, którzy podważają ważność tej Mszy, są w błędzie.

1Przetłumacz

Więcej

• Zgłoś
• Zmień komentarz
• Usuń komentarz

IS 2201 Bądźmy uczciwi. Dokumenty SWII nie pozwalają na nowus ordo w takim wykonaniu jakiego dokonali talmudyczni protestanci ukryci za tz. "duchem soborowym". Ojcowie soborowi nie spodziewali się aż takiej zdrady klasycznego katolicyzmu za rządów Pawła VI i jego następców. Benedyk XVI próbował zastopować modernistyczną pierestrojkę ale był za mały i to on został zastopowany/abdykował/.

cd. za słaby i to jego zastopowano/abdykacja/.

I przeżył?

jacek2pp Nadal trzeba nam się modlić za śp. duszę Karola Wojtyły, która pokutuje w katolickim czyśćcu zapomniana bo wyniesiona na ołtarze.

Kto wie, czy nie krytykuje? Może po prostu nie było to upublicznione?

IS 2201 Nie słyszałem aby Abp Lenga złe słowo powiedział o JPII. Dla mnie Karol Wojtyła jest jak Pablo Picasso. Modernistyczna awangarda tańcząca z duchem tego świata. Ceniony za disco polową brzydotę, majstersztyk fałszu i luzackie dobro.