Duże grupy wojskowych z Ukrainy zjawia się na SOR w szpitalach powiatowych i otrzymują leczenie.
Polacy muszą czekać miesiącami albo latami na wizytę u specjalisty, zabieg czy operację.
Co robią ukraińscy żołnierze w polskim szpitalu finansowanym z pieniędzy polskiego podatnika ?
Szpital w Kłodzku , trafia tam nasz znajomy , ma skierowanie od lekarza rodzinnego , ukraińska lekarka nie przyjmuje go , Janek umarł....
Drugi przykład - u okulisty , byłam tam , pacjent / Jurek/traktowany bardzo źle przez sanutariusza z Ukr. ze szpitala w Kłodzku , ów nie potrafił nawet wymienić nazwiska pacjenta .