Świeżo malowany święty - św. Szymon z Lipnicy
Rozsypał rozpalone do czerwoności węgle i kazał stąpać po nich mnichom. Jego płomienne kazania przyciągały do krakowskich bernardynów tłumy. Sądzony był przez kapitułę krakowską za… nadużywanie imienia Jezus.
Na bruku rozżarzyły się rozpalone do czerwoności węgle. Szymon z Lipnicy uśmiechnął się do bernardyńskich nowicjuszy: Przejdźcie po nich. Chcę sprawdzić wasze posłuszeństwo. Polecenie wydało się absurdalne, a jednak nowicjusze zaryzykowali. Wbrew zdrowemu rozsądkowi maszerowali boso po ogniu. Ku ich ogromnemu zaskoczeniu nie parzył ich. Posłuszeństwo zatriumfowało.
Studia za jeden grosz
O tej próbie ognia pisze w swej kronice Jan z Komorowa. Dokument zawiera świadectwa zakonników przechodzących tę trudną lekcję. Innym razem Szymon wręczył zaskoczonym nowicjuszom młodziutkie sadzonki dębów i kazał im je zasadzić… korzeniami go góry. Znów trudna próba posłuszeństwa. – Dziś śmieszą nas takie obrazki. A podobne historie zdarzały się często w średniowiecznych klasztorach …Więcej
Pseudo tradycyjni (przebierańcy) wybiórczo traktują życie świętych, ślepi na Ich bezwzględne posłuszeństwo przełożonym a widzą mało istotne czy marginalne działania świętego.
O tej próbie ognia pisze w swej kronice Jan z Komorowa. Dokument zawiera świadectwa zakonników przechodzących tę trudną lekcję. Innym razem Szymon wręczył zaskoczonym nowicjuszom młodziutkie sadzonki dębów i kazał im je zasadzić… korzeniami go góry. Znów trudna próba posłuszeństwa. – Dziś śmieszą nas takie obrazki. A podobne historie zdarzały się często w średniowiecznych klasztorach. Widzimy je już u ojców pustyni. Rozżarzone węgle to metafora doskonałego posłuszeństwa. Nie jest ważne, co się robi, ale to, że ktoś o to poprosił. A dzisiaj? Dzisiejsze posłuszeństwo jest logiczne.
Bałkany na celowniku Państwa Islamskiego.
Bałkany na celowniku Państwa Islamskiego - Wiadomości
Bałkany na celowniku Państwa Islamskiego - Bałkany na celowniku Państwa Islamskiego - Wiadomości
Dla rozwiedzionych komunia pragnienia, ale nie sakramentalna
Kolejny wysoki przedstawiciel Kurii Rzymskiej opowiedział się przeciwko zmianie dyscypliny sakramentalnej odnośnie do rozwodników żyjących w nowym związku. Prefekt Kongregacji ds. Biskupów opublikował na łamach dziennika Avvenire dwa artykuły w tej sprawie.
W pierwszym kard. Marc Ouellet wyjaśnia, czym jest komunia duchowa. Kanadyjski purpurat, który wcześniej był profesorem teologii dogmatycznej, obszernie odwołuje się do tradycji Kościoła, by pokazać, że taka forma komunii pragnienia ma jak najbardziej zastosowanie do osób w nieuregulowanej sytuacji małżeńskiej. Żałuje przy tym, że po Soborze zatracono świadomość tego, czym jest komunia sakramentalna. Bardzo często stała się ona formą aktywnego udziału w liturgii, a nie znakiem zjednoczenia z Chrystusem i bycia w stanie łaski.
Natomiast w drugim artykule kard. Ouellet szczegółowo przedstawia racje, dla których Kościół nadal musi zalecać rozwodnikom żyjącym w nowym związku, by powstrzymywali się od przystępowania do komunii …Więcej
Hajże! Na Franciszka
Jan Drzymała
Pojawiła się ostatnio moda na atakowanie papieża. Jak dla mnie momentami nieodpowiedzialna.
Zastanawiam się, czemu to ma służyć? Obronie Kościoła? Dobre sobie. W końcu w założeniu to właśnie ten urząd jest powołany do tego, by ostatecznie rozstrzygać w kwestiach wiary.
A tymczasem czytam coś o fałszywych prorokach i sprzeniewierzeniu się tradycji, bo papież z drewnianym pastorałem się pokazał w Ameryce Południowej. Ciśnie mi się pytanie, czy drewniany pastorał nie jest czasem lepszym nawiązaniem do kija pasterskiego niż połyskująca złotem laska? Ale to jest moja prywatna opinia, a nie dogmat, więc proszę śmiało komentować do woli.
Albo słynny już na cały świat przypadek krzyża z sierpa i młota. Za mało świętego oburzenia wykazał Franciszek, bo skomentował tylko, że "to nie jest dobre", kiedy prezydent Evo Morales zaskoczył go tą dziwaczną pamiątką. Potem w samolocie papież tłumaczył dziennikarzom kontekst związany z tą rzeźbą autorstwa hiszpańskiego jezuity …Więcej
Dlatego łatwiej jest zbesztać papieża za drewniany pastorał, albo - co już zupełnie absurdalne mi się wydało - że jego ekologiczna encyklika nie stoi w zgodzie z polskim interesem narodowym, niż zastanowić się nad sednem papieskiego przesłania. Papież nie jest od tego, żeby pilnować takiej czy innej polityki. Jest powołany do prowadzenia Kościoła. Powszechnego, a nie narodowego.
Wtłaczanie papieża w inne role tak naprawdę jest szkodzeniem Kościołowi i rozbijaniem jedności. Jeśli sami instrumentalnie traktujemy papieża, to nie dziwmy się, że tak go traktują też nasi oponenci. Sami dajemy im pretekst.
Pytanie o klasę średnią jest dobrym wyczuciem europejskiego klimatu. W obżartym i rozleniowionym społeczeństwie europejskim nie ma takich kontrastów jak w Ameryce Południowej, gdzie krezus bywa sąsiadem nędzarza i gdy pierwszy pławi się w złocie, drugi umiera z głodu. U nas papieski apel o troskę o ubogich właśnie chyba klasę średnią najbardziej uwiera. To jest apel niewygodny dla ludzi, którym straż miejska albo ochroniarze posprzątali nawet żebraków z dworców kolejowych, żeby nie razili ich swoim widokiem. Czytam na jednym z portali, że kiedy premier przemierza Polskę koleją, to ochrona "sprząta" żuli z dworców, żeby to dobrze w mediach wyglądało.
J.M.Vianney.
.
Ach te wiadomości z mętnych źródeł,gdyby byli na bieżąco w Kościele inaczej by mieli poukładane w głowach a tak...
Pasą te swoje fobie u suspendowanego Bractwa albo u proroków zagrodowych,byle jak najdalej od legalnego Kościoła.
Więc co sie dziwić że tak spaczone i zjełczałe mają informacje.
@malgorzata__13 tak już mam - nie przepadam za "grobami pobielanymi".
Oficjalny hymn beatyfikacji “Testigos de la esperanza” (“Świadkowie nadziei”) sł. i muz. Enrique Mesías.
youtu.be/KTuwRNREh3c
Był muzułmaninem, został biskupem
Znany kaznodzieja i działacz odnowy Międzynarodowego Kościoła Zielonoświątkowego Żywego Słowa, biskup Umar Mulinde, jest (dosłownie) znaną twarzą globalnej wojny z chrześcijanami. Prawa strona jego twarzy jest poznaczona bliznami. Islamscy ekstremiści oblali go kwasem w Wigilię Bożego Narodzenia w 2011 roku.
Biskup oślepł na jedno oko, a drugie również było zagrożone. Umar Mulinde przeszedł z islamu na chrześcijaństwo w 1993 roku. Należał do najbardziej zagorzałych przeciwników parlamentarnego projektu z Ugandy, który miał wprowadzić sądy szariatu. Prawdopodobnie zamach na duchownego miał związek z tym właśnie stanowiskiem.
Do ataku doszło bezpośrednio przed kościołem, gdzie biskup pełnił posługę. Świątynia położona jest na obrzeżach Kampali, stolicy kraju. Jak na ironię, posterunek policji stoi dosłownie po drugiej stronie ulicy. Sam Mulinde opowiada, że szedł właśnie do kościoła na przyjęcie wydane dla całego zgromadzenia i setek nowo nawróconych. Podeszło do niego dwóch …Więcej
Zaraz tu podniesie się larum,że to heretyk. Pokażcie mi podaj jednego nie-heretyka z FSSPX,który poniósł taką cenę za wiarę w Jezusa.
"Nie jestem szczęśliwy z tego powodu, że mnie skrzywdzono. Zapłaciłem jednak z radością tę cenę za wierność temu, w co wierzę" - mówi biskup Umar Mulinde. Islamscy ekstremiści oblali go kwasem. Biskup oślepł na jedno oko. Poznajcie historię prawdziwego świadka Jezusa.
Nowy Jork: kard. Dziwisz odznaczył dyrektora ADL Złotym Medalem Jana Pawła II
2015-07-13 17:14
Waldemar Piasecki (KAI Nowy Jork) / Nowy Jork / KAI
W nowojorskiej siedzibie Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL), najbardziej wpływowej organizacji żydowskiej na świecie założonej w 1913 r,, odbyła się uroczystość uhonorowania jej dyrektora Abrahama Foxmana najwyższym odznaczeniem Metropolitalnej Archidiecezji Krakowskiej – Złotym Medalem Jana Pawła II. Przyznała go kapituła pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
Medal i specjalną bullę wręczał delegat kardynała, ks. kanonik Mirosław Król. W mowie laudacyjnej podkreślił długoletni wkład Abrahama Foxmana w dziele dialogu polsko-żydowskiego i chrześcijańsko-żydowskiego.
Dzięki odznaczonemu udało się m.in. zrealizować historyczną wizytę 300-osobowej pielgrzymki Metropolii Krakowskiej w Yad Vashem w Jerozolimie. Z jego inicjatywy ADL uhonorowała kardynała Stanisław Dziwisza specjalną nagrodą ekumeniczną tej organizacji im. Kardynała Augustyna Bea (współautora soborowej deklaracji „Nostra Aetate”).
Dzięki …Więcej
Sie zacznie :
W nowojorskiej siedzibie Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL), najbardziej wpływowej organizacji żydowskiej na świecie założonej w 1913 r,, odbyła się uroczystość uhonorowania jej dyrektora Abrahama Foxmana najwyższym odznaczeniem Metropolitalnej Archidiecezji Krakowskiej – Złotym Medalem Jana Pawła II. Przyznała go kapituła pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
Pytanie...i odpowiedź.
.
" Będziesz rybakiem ludzi" - oto, Jak dzisiejsi "rybacy" łowią.
RADOŚĆ W PANU JEST NASZĄ OSTOJĄ !!! (Ne 8,10)
Jaka szkoda,że dla trydensów wciąż trwa Wielki Piątek - nie zauważyli biedni,że nasz Pan zmartwychwstał.
"Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa!
Zdobny blaskiem takiej światłości, raduj się, Kościele święty, Matko nasza!" Exsultet - orędzie paschalne
Loże masońskie i masoni - tajne mechanizmy - Ks. prof. Andrzej Zwoliński.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Szatan potworzył sobie wątki,pod którymi bezkarnie wyje . Bóg i tak was pokona,Quasy Primasy,Stefanki i inne czorty.
MODLITWA W GODZINIE NAWRÓCENIA.
.
Nawracać musimy się każdego dnia.
Jakie są zasady ucznia Chrystusa?
Pan mi dał. Pan mi udzielił. I nam Pan to musi dać i da nam, jeśli przez modlitwę i rozważanie zagłębimy się w Ewangelię, w świat Boży. Modlitwa myślna ma podstawowe znaczenie dla kształtowania życia w świetle wiary. Bez gorliwego jej praktykowania wiara nasza będzie bezowocna, nie będziemy w pełni chrześcijaninami.
Żyć wiarą, to znaczy poglądy i zasady ukształtowane w świetle wiary zamienić w czyn. Z doświadczenia wiemy, że od postanowień i zasad daleka droga do czynu i że, niestety nie zawsze ją znajdujemy.
Pan Jezus o wierze bez uczynków mówi: "Każdy, kto tych słów moich słucha i nie wypełnia ich, stanie się podobny mężowi głupiemu, który zbudował dom swój na piasku. I spadły deszcze i wezbrały rzeki, i powiały wichry i uderzyły na ów dom: i runął, a upadek jego był wielki" ( Mt 7, 26-27 ).
Wiara bez uczynków jest według św. Jakuba apostoła - martwa, nieużyteczna; nie zbawi człowieka, lecz ściąga …Więcej
@Quas Primas 11:49
Wspaniałe i prawdziwe słowa. Dziś widzimy to bardzo jasno! Na tym portalu również!
( przez uciszanie, manipulację, ośmieszanie i oczernianie tych, co bronią prawdziwej wiary zawartej w Piśmie Świętym i Tradycji)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Każdy heretyk, który chce wprowadzić nową doktrynę niechybnie staje na przeciw liturgii, będącej największym i najsilniejszym ucieleśnieniem głosu Tradycji i nie spocznie dopóki tego głosu nie uciszy, dopóki nie wyrwie kart zawierających wiarę przeszłych stuleci."
Dom Prosper Gueranger,
************************************************************************************
Dziwna z ciebie osoba @Quas Primas, bo robisz właśnie dokładnie to, co tak mocno krytykujesz ( podkreślenie moje ).
Czy Bóg jest surowym Ojcem, który za zło karze?
"Opowiedz mi o twoim ojcu, a ja powiem ci, w jakiego Boga wierzysz". Jak doświadczenia i wyobrażenia związane z rodzicami wpływają na nasz obraz Boga? Odpowiedzi szuka Wacław Oszajca SJ.
W swoim czasie na łamach "Tygodnika Powszechnego" ks. Józef Tischner w rozważaniu zatytułowanym Rekolekcje z Antonim Kępińskim zachęcał czytelników: "zastanówmy się dzisiaj, jak jest w naszym kraju. Czy wiele jest takich dzieci, które będą rozumiały słowa: «Ojcze nasz» skierowane do Boga? […] a młodzi niech się zastanowią także […] Czy ich dzieci będą mogły powiedzieć do Boga: «Ojcze nasz», czy będą rozumieć te słowa?".
Skąd u filozofa takie wątpliwości? Widać już wtedy Tischner był świadom tego, że oprócz innych czynników wpływających na jakość naszej religijności, istotny wpływ mają wyobrażenie ojca i ojcostwa, a szerzej rodzicielstwa, w tym macierzyństwa. Parafrazując znane skądinąd słowa, można powiedzieć: Opowiedz mi o twoim ojcu, a ja powiem ci, w jakiego Boga wierzysz.
Tischnerowskim …Więcej
Straciłeś pogodę ducha? Masz depresję? Przeczytaj kilka rad jak sobie z tym radzić…
Chodzi mi tu o tę mądrość, o ten realizm życiowy, który daje nam właściwe podejście do osób, rzeczy i sytuacji w prawdzie, z umiarem bez iluzji, bez przesady, bez ciasnoty, bez subiektywizmu. Przyjmujemy zgromadzenie takie jakim jest. Życie zaś rodzinne realnie widziane nie jest ani czarne ani białe, ale tak trochę szare. Nie jest u nas ani całkiem ciemno ani całkiem jasno. W życiu rodzinnym, gdzie są starzy i młodzi, i tacy, którzy już zdobyli cnotę i tacy, którzy zaczynają dopiero ją zdobywać… nie ma jednolitości.
Człowiek, który by w zgromadzeniu spodziewał się świętości wszystkich, nie byłby realistą, ale i ten, który by nie dostrzegał w niej wcale świętości, też nie byłby realistą. Bóg jest nieskończenie cierpliwy w stosunku do nas, bo jest nieskończenie mądry. Istnieje bardzo głęboki związek między cierpliwością a mądrością. Sądzenie bez miłości też nie jest jedynie brakiem miłości i czystości wewnętrznej, ale jest i brakiem rozumu, brakiem realizmu, brakiem poczucia …Więcej
Cenna rada dla tych duchownych,którzy próbują działać w Kościele na własną rękę:
" Św. Franciszek Salezy mówi, że jaskółka kocha swoje gniazdo więcej niż gniazdo bocianie, bo uważa, że ono dla niej jest lepsze, nie zaś dlatego, że uważa je za obiektywnie lepsze od gniazda bocianiego. I my więc mamy kochać nasze zgromadzenie tak bardzo realnie, nie twierdząc, że ono jest najlepsze ze wszystkich, bo taki szowinizm byłby głupotą, ale uważając, że ono jest nasze, że z nim mamy się w pełni solidaryzować, że tę rodzinę zakonną mamy szczególnie ukochać z całą szczerością i realizmem, bo przez tę właśnie rodzinę zakonną mamy wrosnąć w Kościół i w Chrystusa. Zakonnik, który tak myśli, jest lojalny w stosunku do swego zgromadzenia i będzie w nim szczęśliwy. Z tym realizmem łączy się często zmysł humoru, który ułatwia życie."
Bóg jest nieskończenie cierpliwy w stosunku do nas, bo jest nieskończenie mądry. Istnieje bardzo głęboki związek między cierpliwością a mądrością. Sądzenie bez miłości też nie jest jedynie brakiem miłości i czystości wewnętrznej, ale jest i brakiem rozumu, brakiem realizmu, brakiem poczucia rzeczywistości. Utarło się niestety mniemanie, że najprostszą drogą do nieba jest głupota. Tymczasem nie ma chyba wady ludzkiej, która byłaby w Piśmie świętym częściej potępiana niż głupota.
Nie zapominajmy o chrześcijanach na Bliskim Wschodzie
Z ks. Andrzejem Halembą rozmawia Włodzimierz Rędzioch
Z ks. Andrzejem Halembą – przedstawicielem Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie dla Bliskiego Wschodu – rozmawia Włodzimierz Rędzioch
Nie wszyscy wiedzą, że osobą, która koordynuje pomoc dla chrześcijan na ogarniętym dramatycznym konfliktem Bliskim Wschodzie z ramienia organizacji Kirche in Not, jest polski ksiądz z archidiecezji katowickiej Andrzej Halemba, misjonarz w Zambii, były sekretarz Komisji KEP ds. Misji, przygotowujący polskich kapłanów do pracy na misjach. Od kilku lat ks. Halemba przebywa w Niemczech, bo tam znajduje się główna siedziba Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, i dlatego jest jedną z najbardziej kompetentnych osób, by rozmawiać o wojnie, którą papież Franciszek nazwał III wojną światową „w kawałkach”, a która toczy się m.in. w Syrii i na całym Bliskim Wschodzie, szczególnie teraz, gdy pojawiło się tam tzw. Państwo Islamskie (ISIS).
WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – …Więcej
Sprowadzając tych uchodźców do Europy doprowadzimy do takiej samej sytuacji, ponieważ to nie są potulne baranki, które przystosowywują się do sytuacji i warunków w kraju docelowym. Widząc słabość gospodarzy, a właściwie totalną głupotę i niezrozumienie obcych religii, wykorzystują znakomicie stwarzane im warunki, żeby propagować ich własne zwyczaje, prawa i religię.
KS. ANDRZEJ HALEMBA: – W Syrii mamy do czynienia z największą katastrofą w naszych czasach. Bliski Wschód stanął w ogniu, a sytuację można jedynie porównać do tej z 1915 r. w imperium osmańskim. Dochodzi do exodusu chrześcijan i innych grup etnicznych. Na 19 mln Syryjczyków ponad 12,2 mln bezwzględnie potrzebuje pomocy: niemal 4 mln uciekło z kraju, jest 7,6 mln przesiedleńców wewnętrznych, 3 mln dzieci nie chodzi do szkoły. Od 2011 r. w walkach zginęło prawie 220 tys. ludzi, a kolejnych 350 tys. zmarło, gdyż nie zapewniono im podstawowej pomocy medycznej. Te liczby mówią najlepiej o skali problemów.
Podążajmy ścieżkami Pana
O.Piotr Rostworowski OSB/EC.Jest to postać nietuzinkowa, która dzięki swojemu głębokiemu życiu wewnętrznemu wywarła ogromny wpływ na rozwój życia duchowego w polskim Kościele katolickim. Poniżej przedstawiamy krótki biogram o. Rostworowskiego:
Piotr Rostworowski OSB/EC – benedyktyn, pierwszy polski przeor odnowionego w 1939 roku klasztoru w Tyńcu. Więzień za czasów PRL-u. Kameduła – przeor eremów w Polsce, Włoszech i Kolumbii. W ostatnim okresie życia rekluz oddany całkowitej samotności przed Bogiem. Zmarł w 1999 roku i został pochowany w eremie kamedulskim we Frascati koło Rzymu. „Był zawsze bliski mojemu sercu” – napisał po Jego śmierci Ojciec Święty Jan Paweł II.
Planujemy w najbliższym czasie przygotować materiał wideo, który będzie zapisem wspomnień benedyktynów o ojcu Piotrze Rostworowskim. Na naszej stronie możecie również posłuchać konferencji duchowych w wersji mp3.
ps-po.pl/…/piotr-rostworow…
Podążajmy ścieżkami Pana - konferencje o.Piotra Rostworowskiego OSB/EC.
Piotr Rostworowski OSB / EC – benedyktyn, pierwszy polski przeor odnowionego w 1939 roku klasztoru w Tyńcu. Więzień za czasów PRL-u. Kameduła – przeor eremów w Polsce, Włoszech i Kolumbii. W ostatnim okresie życia rekluz oddany całkowitej samotności przed Bogiem. Zmarł w 1999 roku i został pochowany w eremie kamedulskim we Frascati koło Rzymu. „Był zawsze bliski mojemu sercu” – napisał po Jego śmierci Ojciec Święty Jan Paweł II.
ps-po.pl/…/piotr-rostworow…
Podążajmy ścieżkami Pana - konferencje duchowe o.Piotra Rostworowskiego OSB/EC
Piotr Rostworowski OSB / EC | PSPO
Członkowie Domowego Kościoła napisali list do Franciszka
Publikujemy treść listu:
Umiłowany Ojcze Święty Franciszku,
Piszemy do Ciebie jako odpowiedzialni za Domowy Kościół, gałąź rodzinną Ruchu Światło-Życie, małżeńsko-rodzinny ruch formujący od ponad 40 lat świeckich w Kościele. Działając w ramach założonego przez sługę Bożego, ks. Franciszka Blachnickiego Ruchu Światło-Życie, stanowimy jeden z nurtów posoborowej odnowy Kościoła w Polsce i w coraz większej liczbie krajów na całym świecie (m.in. w Niemczech, Austrii, na Ukrainie, Słowacji, w Anglii, Kanadzie czy USA). W ramach naszego ruchu skupiamy małżeństwa sakramentalne, które zwracają szczególną uwagę na duchowość małżeńską, czyli dążenie do świętości w jedności ze współmałżonkiem.
Wyrażamy naszą radość i wdzięczność z powodu zwołania Synodu poświęconego rodzinie. Doświadczamy bowiem tego, że rodzina – nazwana przez sobór watykański II „Kościołem domowym (ecclesia domestica)” (por. KKK 1565) – wymaga dziś szczególnej troski i ochrony. Dlatego chcemy Ci, umiłowany Ojcze …Więcej
Prosimy, aby jasny i mocny przekaz o pięknie i wartości nierozerwalnego sakramentalnego małżeństwa mężczyzny i kobiety był umocnieniem dla tych, którzy pragną żyć w posłuszeństwie Chrystusowej Ewangelii.
---------------------------------------------------------------------------------
Ten list powinni przesłać wszystkim biskupom a nie papieżowi. Papież nie odpisze bo nie zwykł odpisywać.
Doświadczenie nasze jako małżonków i doświadczenie dwóch tysięcy lat historii Kościoła, pokazuje, że wymagania i konkretne zachowywanie nauki Chrystusa daje wzrost, a próba szukania swego rodzaju „drogi na skróty”, jaką proponują niektórzy teologowie, niszczy i oddala od Boga. Prosimy, aby jasny i mocny przekaz o pięknie i wartości nierozerwalnego sakramentalnego małżeństwa mężczyzny i kobiety był umocnieniem dla tych, którzy pragną żyć w posłuszeństwie Chrystusowej Ewangelii. ( z Listu do Ojca Świętego)
Screen fotokopii podpisu abp Lefebvre'a.
.
Quas Primas 15:46
Napis na powyższym zdjęciu głosi:
"Nasi wrogowie złożyli na nas donos.... - Czyli wszystko robimy dobrze."
Na tym portalu może nie zawsze donos, ale ZAWSZE krytyka w stosunku do nas.
.....................................................................................................................................................................
Nie ma to,jak wymyślić sobie wrogów - od razu taki człowiek czuje się lepiej.Bo to i walczyć jest z kim i internetowe męczeństwo można zaliczyć.Don Kichoty w walce z wiatrakami.
stanislawp,Quas Primas,Agata.B... Jeszcze kilku userów...To co tu robią,to nic innego jak ich chocholi taniec. Niech tańczą,niech pląsają - tyle im zostało.
Św.Jan Paweł II o szkaplerzu.
.
Wtenczas to się tylko ma, co się dla Boga czyniło za życia.
.......................................................................................................................................................
I wielki wór kamieni złych uczynków uszyty z materiału,w który wsiąknęły łzy ludzkie.
Każdy rad by być świętym w chwili śmierci, ale wtedy już się to nie uda. Wtenczas to się tylko ma, co się dla Boga czyniło za życia.
Modlitwa poranna.
.
Środa, 15 lipca 2015
Wczoraj - Jutro
WYBIERZ OFICJUM:
Wspomnienie obowiązkowe św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła
W zakonie cystersów: Komemoracja obowiązkowa św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła
W zakonach franciszkańskich: ŚWIĘTO ŚW. BONAWENTURY, BISKUPA I DOKTORA KOŚCIOŁA
U pijarów: Wspomnienie dowolne św. Pompiliusza Marii Pirrottiego, prezbitera
Piątek, 10 lipca 2015
Wczoraj - Jutro
WYBIERZ OFICJUM:
Piątek XIV tygodnia Okresu Zwykłego
W zakonach benedyktyńskich: Wspomnienie dowolne św. Jana Gwalberta, opata
W zakonie cystersów: Komemoracja dowolna św. Jana Gwalberta, opata
W zakonach franciszkańskich: Wspomnienie obowiązkowe św. Weroniki Giuliani, dziewicy
W II Zakonie Franciszkańskim i u kapucynów: ŚWIĘTO ŚW. WERONIKI GIULIANI, DZIEWICY