13.04.2025 - Autor:KM Janusz Korwin-Mikke. / foto: NCzas W swoim wykładzie zatytułowanym „Jak odzyskać wolność?”, wygłoszonym podczas XVI Konferencji Prawicy Wolnościowej, Janusz Korwin-Mikke przedstawił radykalną krytykę demokracji. Nazwał ją wprost ustrojem totalitarnym. Korwin-Mikke rozpoczął swój wywód od fundamentalnej krytyki zasady większości, na której opiera się demokracja. – W, tfu, demokracji są to rządy większości i ta większość ma prawo zmusić pozostałe 45 proc. żeby płaciła podatki na te 55 proc. Może te 45 proc. ludzi posłać do gazu, bo, tfu, demokracja jest to ustrój totalitarny, w którym rząd może wszystko. Król nie może zrobić wszystkiego, a większość może wszystko – powiedział. – Większość może wszystko. Mając 60 proc. może zmienić konstytucję i zrobić wszystko – podkreślił też nieograniczoną władzę większości parlamentarnej. Według niego, to właśnie stanowi fundamentalny problem demokracji – brak ograniczeń dla woli większości. Korwin-Mikke przytoczył …Więcej