Prymas Tysiąclecia potępiał nacjonalizm

Nacjonaliści bardzo często i bezpodstawnie powołują się na Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, który miał rzekomo akceptować "zdrowy nacjonalizm".

Tymczasem cytowane przez nich słowa rzekomo wypowiedziane przez Sługę Bożego nie pochodzą z żadnej oficjalnej wypowiedzi, homilii czy listu.

Jest to całkowicie niewiarygodny tekst, który został sztucznie utworzony na podstawie relacji Janusza Zabłockiego, polityka reprezentującego ówcześnie katolickie Koło Poselskie „Znak” (patrz: przewodnik-katolicki.pl/…ard-Wyszynski-byl-nacjonalista).

Prawda jest taka, że kard. Wyszyński, który był wielkim patriotą i kochał Polskę bardziej niż własne serce”, stanowczo potępiał ideologię pogańskiego nacjonalizmu.

Współcześnie w miarę, jak narody poganieją, zdobywa sobie wpływy pogański nacjonalizm, który jest siłą odśrodkową, rozbijającą resztki dawnej chrześcijańskiej rodziny ludów (...) Pogański nacjonalizm wynosi naród ponad człowieka. Powoduje to przecenianie się i samouwielbienie (...), a wreszcie dyktaturę egoizmu narodowego (...). To wielkie zło współczesnego świata zwalczać można i trzeba! (Ks. S. Wyszyński, „Miłość i sprawiedliwość społeczna, s. 119; źródło: teologiapolityczna.pl/…arod-oczami-przyszlego-prymasa).

Nie lękajmy się, Najmilsi, że wpadniemy na manowce szowinizmu i błędnego nacjonalizmu. Nigdy nam to nie groziło. Zawsze byliśmy gotowi poświęcić siebie za wolność ludów. Ale wyjątkowa sytuacja nasza wymaga od nas czujności, wielkiej wrażliwości na sprawy i na ducha Narodu, ogromnej czci dla ziemi, która gromadzi prochy i pełnej gotowości służenia tej naszej „Rodzinie rodzin” w duchu chrześcijańskiej miłości Ojczyzny (List Pasterski Prymasa Polski do Ludu Bożego Archidiecezji Gnieźnieńskiej i Warszawskiej na Wielki Post 1967; źródło: wyszynskiprymas.pl/…czna-krucjata-milosci-list.pdf).

Umiłowane dzieci Boże, jeżeli mówię o narodzie, o miłości do narodu, to pragnę, żebyście nigdy tego rozumieli jako popieranie przeze mnie jakiejś formy nacjonalizmu („Kazanie świętokrzyskie” z roku 1976; źródło: kosciol.wiara.pl/…zny-kard-Wyszynski-chcial-by/5).

W normalnym porządku miłości (ordo caritatis) należy miłować (ze względu na Boga) najpierw rodzinę i najbliższych, następnie mieszkańców miasta i Ojczyznę, a dopiero potem wszystkich innych ludzi na ziemi. Jest to miłość uporządkowana.

Gdy jednak chodzi o więzy wiary i więzy narodowościowe - te pierwsze należy przedkładać nad drugie, ponieważ porządek naturalny jest podporządkowany porządkowi nadnaturalnemu (nadprzyrodzonemu).

Dla katolika i patrioty najważniejsze są nadprzyrodzone więzy wiary, natomiast dla nacjonalisty najważniejsze są naturalne więzy narodowościowe. Najwyraźniej ujawnia się to w nadzwyczajnych sytuacjach.

Wystarczy wyobrazić sobie taką sytuację: w jadącym pociągu międzynarodowym wolne są jedyne dwa miejsca: jedno znajduje się obok pasażera narodowości polskiej, a drugie obok pasażera innej narodowości. Trzymający w ręku antyklerykalny tygodnik i głośno oskarżający Kościół pasażer narodowości polskiej jest zagorzałym ateistą, co uwidacznia się w jego zachowaniu, natomiast pasażer innej narodowości jest odważnym katolikiem, co można poznać po jego mowie oraz trzymanym w jego dłoniach różańcu.

Nacjonalista z całą pewnością przysiądzie się obok Polaka, ponieważ przedkłada więzy narodowe ponad więzy religijne (przedkłada naturę ponad łaskę i nadprzyrodzoność), natomiast prawdziwy katolik i patriota najprawdopodobniej przysiądzie się obok pasażera innej narodowości (odmawiającego różaniec), ponieważ bardziej niż więzy narodowościowe ceni sobie więzy wiary (przedkłada łaskę i nadprzyrodzoność ponad naturę). Bardzo chciałby przysiąść się obok jakiegoś Polaka, aby z nim porozmawiać, ponieważ jako patriota kocha Polskę i swoich rodaków, ale bardziej od narodowości ceni sobie wiarę katolicką (przedkłada łaskę i nadprzyrodzoność ponad naturę).

To jest sedno problemu: Pogański nacjonalizm wynosi naród ponad człowieka (Kard. S. Wyszyński "Miłość i sprawiedliwość społeczna". Rozważania społeczne, Poznań 1993, , s. 119; źródło: teologiapolityczna.pl/…arod-oczami-przyszlego-prymasa).

Nie ważne jest czy człowiek jest dobry czy zły, czy jest wierzący czy bezbożny... dla nacjonalisty ważne jest tylko jedno: jakiej jest narodowości.

KOŚCIÓŁ OD WIEKÓW PROMUJE PATRIOTYZM

W Piśmie Świętym i odwiecznym nauczaniu Kościoła patriotyzm ukazany jest jako cnota zawierająca w sobie uporządkowaną miłość do rodaków (nie można być patriotą i nie miłować swojego narodu). Patriotyzm nieodłącznie zawierający w sobie uporządkowaną miłość do narodu jest katolickim obowiązkiem.

Rodzina jest społecznością naturalną, dlatego poligamia, związki homoseksualne oraz inne patologiczne wynaturzenia są sprzeczne z naturą, a więc sprzeczne z Wolą Boga. Podobnie narody są społecznościami naturalnymi, dlatego internacjonalizm, kosmopolityzm i multikulturalizm jest nienaturalny i sprzeczny z Wolą Boga.

Św. Jan Paweł II pisze w książce "Pamięć i tożsamość":

Termin «naród» oznacza społeczność, która znajduje swoją ojczyznę w określonym miejscu świata i która wyróżnia się wśród innych własną kulturą. Katolicka nauka społeczna uważa zarówno rodzinę, jak i naród za społeczności naturalne, a więc nie owoc zwyczajnej umowy. Niczym innym zatem nie można ich zastąpić w dziejach ludzkości ("Pamięć i tożsamość", Kraków 2005, s. 74–75; źródło: teologiapolityczna.pl/…arod-oczami-przyszlego-prymasa).

Prawdziwy patriota miłuje wszystko, co polskie, a więc także swój naród, lecz w sposób uporządkowany. Nie można być patriotą i nie zabiegać o dobro własnego narodu.

O. J. M. Bocheński stwierdza:

Z nacjonalizmem nie należy mieszać patriotyzmu, który w przeciwieństwie do niego nie jest zabobonem, ale postawą rozsądną. Na skutek tego pomieszania zdarza się, że ludzie popadają w inny zabobon, a mianowicie w internacjonalizm, przeczący, by człowiek miał prawo zabiegać o dobro własnego narodu, że bezwzględne pierwszeństwo przed innymi wspólnotami ludzkimi ma bądź klasa, bądź ludzkość (O. Józef Maria Bocheński "Sto zabobonów"; źródło: 100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/nacjonalizm.html).

NACJONALIZM JEST PRZECIWNY EWANGELII

Nacjonalizm jest nie do pogodzenia z I Przykazaniem Bożym (Wj 20, 30) oraz nakazem miłowania Boga ponad wszystko (Łk 10, 27 ; Mt 10, 37), a także z uniwersalizmem ewangelicznym (Łk 10, 30-37).

Katolik powinien w sposób uporządkowany miłować swój naród ze względu na Boga i dla Boga, dlatego pogańskie ubóstwienie narodu jest bałwochwalstwem, a wynoszenie narodu ponad stworzonego na obraz Boga człowieka jakiejkolwiek narodowości jest sprzeczne z uniwersalizmem ewangelicznym.

O. J. M. Bocheński stwierdza:

Niezależnie od pojęcia narodu – różnego w różnych krajach – każdy nacjonalizm zawiera dwa twierdzenia: po pierwsze, że dany naród jest rodzajem absolutu, bóstwa stojącego ponad wszystkim, a więc także ponad jednostką, która winna wszystko dla niego poświęcić; po drugie, że dany naród jest czymś lepszym, godniejszym, bardziej wartościowym niż inne narody (M. Bocheński: Sto zabobonów. Krótki filozoficzny słownik zabobonów. Paryż: Instytut Literacki, 1987; źródło: 100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/nacjonalizm.html).

Warto powtórzyć słowa kard. Wyszyńskiego: Pogański nacjonalizm wynosi naród ponad człowieka (Miłość i sprawiedliwość społeczna. Rozważania społeczne, Poznań 1993, , s. 119; źródło: teologiapolityczna.pl/…arod-oczami-przyszlego-prymasa).

REWOLUCJA FRANCUSKA DZIEDZICTWEM NACJONALIZMU

Termin „nacjonalizm” po raz pierwszy został użyty przez Augustyna Barruela w okresie masońskiej rewolucji francuskiej (patrz: prawo.amu.edu.pl/…08-Nacjonalizm-Nationalism.pdf). Sami nacjonaliści przyznają, że ideowym dziedzictwem nacjonalizmu jest rewolucja francuska (szturm.com.pl/…zmu-wielka-rewolucja-francuska).

Zjawisko to istniało od czasów oświecenia, natomiast już kilka wieków wcześniej Machiavelli wspominał o idei państwa narodowego w znaczeniu etniczno-językowej zasady narodowościowej.

PODŁOŻE KULTUROWE DLA NACJONALIZMU POŁOŻYŁ LUTER

Podłoże kulturowe dla ukształtowania nacjonalizmu położył Marcin Luter, który przyczynił się do rozbicia jedności europejskiej christianitas i rozpropagował ideę niemieckiego egoizmu narodowego, przyjętego następnie przez inne narody (piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/609).

OJCOWIE NACJONALIZMU NIE BYLI ZBYT BLISKO KOŚCIOŁA

Ojcami nacjonalizmów europejskich byli na ogół ludzie niemający zbyt wiele wspólnego z Kościołem, mimo że niektórzy z nich niejednokrotnie powoływali się na Kościół. Roman Dmowski dopiero przed śmiercią nawrócił się i został praktykującym katolikiem (e-civitas.pl/…l/historia/dmowski-a-kosciol-6).

O. Jacek Woroniecki usiłował po swojemu zdefiniować nacjonalizm, ponieważ istniało niebezpieczeństwo utraty dla Kościoła obozu narodowego, który u progu niepodległości był opanowany przez inteligenckie siły religijnie indyferentne (bazhum.muzhp.pl/…lblaskie-r2002-t4-s309-334.pdf ; patrz także: Nacjonalizm a katolicyzm, przekład z języka łacińskiego Rafał Maliszewski. Rozprawka ta znajduje się w książce: Jacek Woroniecki, O narodzie i państwie, Fundacja Servire Veritati, Lublin 2004).

PAPIEŻE KRYTYCZNIE TRAKTOWALI NACJONALIZM

Krytycznie do nacjonalizmów rozwijających się w Europie w początkach XX wieku odnosił się papież Benedykt XV, a później jeszcze gorliwiej czynił to Pius XI, następnie Pius XII, a więc papieże, którym przyszło mierzyć się z silnymi wówczas w Europie ruchami nacjonalistycznymi.

W naszych czasach św. Jan Paweł II stanowczo potępił nacjonalizm:

Musimy wyjaśnić zasadnicze różnice pomiędzy niezdrową formą nacjonalizmu, który uczy pogardy dla innych narodów i kultur, a patriotyzmem, który jest właściwą miłością własnego kraju. Prawdziwy patriotyzm nigdy nie stara się dążyć do dobrobytu własnego narodu kosztem innych. Bowiem ostatecznie dotknęłoby to także jego własnego narodu, wyrządzenie krzywdy dotyka obu stron – i agresora, i ofiary. Nacjonalizm, szczególnie w swoich najskrajniejszych formach, jest więc antytezą prawdziwego patriotyzmu (Przemówienie w siedzibie ONZ, Nowy Jork, 5 października 1995 r.; źródło: wpolityce.pl/…za-umilowanie-tego-co-ojczyste).

PRYMAS HLOND NIE AKCEPTOWAŁ NACJONALIZMU

Wyjątkiem na tle agresywnych nacjonalizmów europejskich był umiarkowany nacjonalizm polski, który jednak nie został zaakceptowany przez Prymasa Hlonda (Dmowski usiłował pogodzić ideę narodową z nauką Kościoła, mimo że sam nie był praktykującym katolikiem).

Pius XI doskonale znając polskie realia (jako arcybiskup był w Polsce nuncjuszem) wypromował na urząd prymasa właśnie kard. Augusta Hlonda, który ze zdecydowanym dystansem odnosił się do wszelkich tendencji nacjonalistycznych.

JEDNOCZENIE EUROPY REAKCJĄ NA NACJONALIZMY

Pius XII w powojennych warunkach, gdy rozpoczynano odbudowę stosunków międzynarodowych, przestrzegał przed powielaniem starych nacjonalistycznych błędów i zdecydowanie popierał ideę integracji Europy, propagowaną przez znakomitych katolików: Roberta Schumanna, Konrada Adenauera czy Alcide de Gasperiego.

Niestety Unia Europejska wbrew intencjom założycieli i z pomocą masonerii przekształciła się w bezbożną instytucję, a konstruktorzy NWO dążą do zniszczenia państw narodowych poprzez promowanie ideologii multikulturalizmu. Z tego powodu w Europie ponownie odradzają się pogańskie tendencje nacjonalistyczne (skrajność z reguły wywołuje przeciwną skrajność).

ROMAN DMOWSKI NIE AKCEPTOWAŁ NACJONALIZMU

Nacjonalizm nie został zaakceptowany nawet przez samego Romana Dmowskiego, który pisał:

Nie umiałbym powiedzieć, gdzie pierwej, we Francji, czy we Włoszech, użyto wyrazu „nacjonalizm” dla określenia nowego ruchu narodowego. Byłem zawsze zdania, że to termin nieszczęśliwy, osłabiający wartość ruchu i myśli, którą ten ruch wyrażał. Wszelki „izm” mieści w sobie pojęcie doktryny, kierunku myśli, obok którego jest miejsce na inne, równorzędne z nim kierunki (...). To też nowy ruch narodowy w Polsce, który się organizował dokoła Przeglądu Wszechpolskiego – i dla tego zwany przez przeciwników „wszechpolskim” – nacjonalizmem się nie nazwał... ("Kościół, Naród i Państwo", str. 23; źródło: nacjonalista.pl/…onalizm-w-krajach-katolickich/).

HITLER NAZYWAŁ SIEBIE NACJONALISTĄ

Ludobójca Hitler w swojej książce "Mein Kampf" nazwał siebie nacjonalistą:

Jako nacjonalista oceniający ludzkość przez pryzmat rasy, nie mogę przyznać, że właściwe jest wiązanie losów jednego narodu z tak zwanymi „uciemiężonymi narodowościami”, ponieważ wiem, jak bezwartościowe są one rasowo ("Mein Kampf", Rozdział XIV - Polityka wschodnia; źródło: wirtualnapolonia.com/…f-hitler-moja-walka-czesc-xii/ patrz także: pl.wikiquote.org/wiki/Nacjonalizm).

Od tamtej pory nacjonalizm jest skalany na zawsze.

BANDERA BYŁ NACJONALISTĄ

Ludobójca Stefan Bandera był nacjonalistą, tyle że skrajnym (szowinizm) i przywódcą Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (źródło: pl.wikipedia.org/…acja_Ukraińskich_Nacjonalistów).

Całkowicie nielogiczne i skrajnie niekonsekwentne jest potępianie zbrodni banderowców przez niektórych polskich nacjonalistów wykrzykujących hasło: "Śmierć wrogom ojczyzny!" lub: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!".

Czym różni się przybijanie "wrogów Ukrainy" do drzew przez ukraińskich nacjonalistów z OUN od zamiaru wieszania na gałęziach "wrogów Polski" przez nacjonalistów z ONR?

NARODOWCY ODRZUCAJĄ NACJONALIZM

Polscy narodowcy od jakiegoś czasu unikają określania się nacjonalistami, a w internetowych audycjach i publicznych przemówieniach używają niemal wyłącznie określenia "narodowcy", "idea narodowa". Zapewne wielu z nich (być może nawet większość) to szlachetni i szczerze kochający Polskę ludzie, a wśród nich jest wielu praktykujących katolików.

NACJONALIZM JEST BAŁWOCHWALSTWEM I ZABOBONEM

O. Józef Maria Bocheński stwierdza:

Nacjonalizm jest bałwochwalstwem i jako taki zabobonem - jest nawet zabobonem szczególnie niebezpiecznym, bo bardzo wiele morderstw i innych niesprawiedliwości dokonano niedawno i dalej się dokonuje w jego imieniu. Pomijając bałwochwalczą stronę nacjonalizmu, jego zabobonny charakter wynika już z tego, że naród jest tylko jedną z licznych grup, do których człowiek należy. Bo każdy człowiek jest przecież najpierw członkiem swojej rodziny, dalej regionu, grupy zawodowej, klasy. Poza granice narodu sięga jego przynależność do wspólnot kulturowych i religijnych. Pomijać je wszystkie na rzecz jednego tylko narodu, przypisywać mu bezwzględnie pierwszeństwo przed wszystkimi innymi jest oczywistym zabobonem (O. Józef Maria Bocheński "Sto zabobonów"; źródło: 100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/nacjonalizm.html).

PRAWDZIWY KATOLIK ODDAJE ŻYCIE DLA CHRYSTUSA, ALBO ZE WZGLĘDU NA NIEGO, A NIE TYLKO (JAK POGANIN) DLA WARTOŚCi DOCZESNYCH, TAKICH JAK RODZINA I NARÓD

O. Józef Maria Bocheński pisze:

Co jest przyczyną ogromnego powodzenia tego zabobonu? Dlaczego ludzie tak łatwo i chętnie zabijają i dają się zabijać dla dobra narodu? Niełatwo jest na to pytanie odpowiedzieć. Wydaje się, że należy rozłożyć je na dwie części i pytać najpierw, dlaczego ludzie w ogóle poświęcają się dla jakiejś wspólnoty, a następnie, dlaczego tą wspólnotą jest najczęściej właśnie naród. Odpowiedź na pierwsze pytanie jest zapewne złożona, a na drugie można bodaj najlepiej odpowiedzieć wskazując na wpływ literatów, poetów, wieszczów itp., którzy wmówili w ludzi, że ich naród jest godnym uwielbienia bóstwem, dla którego należy poświęcić wszystko, nawet życie własne i najbliższych (O. Józef Maria Bocheński "Sto zabobonów"; źródło: 100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/nacjonalizm.html).

Jeszcze raz warto powtórzyć słowa kard. Wyszyńskiego, ponieważ to jest sedno problemu: Pogański nacjonalizm wynosi naród ponad człowieka (Miłość i sprawiedliwość społeczna. Rozważania społeczne, Poznań 1993, , s. 119; źródło: teologiapolityczna.pl/…arod-oczami-przyszlego-prymasa).

POLECANE TEKSTY

Patriotyzm w nauczaniu Kościoła katolickiego

Czy kard. Wyszyński był nacjonalistą?

Naród oczami przyszłego prymasa

Patriotyzm a nacjonalizm w nauczaniu Kościoła

________________

Źródło grafiki: stoczek.pl/…yszynski-–-Prymas-Tysiacleciaâ
Michał Tytan Kowalczyk
Stefan Bandera był szowinistą nie nacjonalistą jego nacjonalizm nie był miłością do narodu ukraińskiego ale ubóstwieniem go . To co robił Bandera było pychą a nie miłością.
old school
Elkam nie nawidzi prawdy i dlatego ma problem
Weronika-S.
Patriotyzm to miłość ojczyzny, nacjonalizm w pozytywnym znaczeniu tego słowa to miłość narodu, swojego narodu. Kto nie kocha narodu nie jest Polakiem, dlatego drażni mnie upodlenie mojego narodu przez nakaz zakładania masek zakrywających twarz, pomijam, że to jest niezdrowe i drażni mnie poniżanie godności katolików w maskach przed ołtarzem, Według mnie to obraza Bożego Majestatu, ale czy ,,…Więcej
Patriotyzm to miłość ojczyzny, nacjonalizm w pozytywnym znaczeniu tego słowa to miłość narodu, swojego narodu. Kto nie kocha narodu nie jest Polakiem, dlatego drażni mnie upodlenie mojego narodu przez nakaz zakładania masek zakrywających twarz, pomijam, że to jest niezdrowe i drażni mnie poniżanie godności katolików w maskach przed ołtarzem, Według mnie to obraza Bożego Majestatu, ale czy ,,nowej normalności,, a ostatnio, co powiedziano wprost, ,,nowemu porządkowi świata,, o to nie chodzi...
P.S Widzę, że nie zgadzam się z przesłaniem przedstawionych w artykule osób, ale nie jest to dla mnie problemem, być może myśleli o nazizmie czy faszyzmie, tak czy inaczej, to nie ma większego znaczenia.
JezusMaryja1
Niestety ten czas, to czas szatanskiego ZACMIENIA DUSZY, takze Polakow, ktorym wydaje sie, ze winni byc na fali, nowoczesni, czerpiacy pelna garscia z zachodniego bezboznego SMRODU i ZGNILIZNY. Czym sobie PATRIOTYZM zasluzyl na wykreslenie z mowy polskiej ? Pod "skora" tego targania sie na Patriotyzm, czuje biblijna "wieze Babel", pyche, bezboznosc i wylaczenie Bozego Prawa poza nawias.
Smuca mnie …Więcej
Niestety ten czas, to czas szatanskiego ZACMIENIA DUSZY, takze Polakow, ktorym wydaje sie, ze winni byc na fali, nowoczesni, czerpiacy pelna garscia z zachodniego bezboznego SMRODU i ZGNILIZNY. Czym sobie PATRIOTYZM zasluzyl na wykreslenie z mowy polskiej ? Pod "skora" tego targania sie na Patriotyzm, czuje biblijna "wieze Babel", pyche, bezboznosc i wylaczenie Bozego Prawa poza nawias.

Smuca mnie zarowno ks. Kneblewski i jego promotorzy. To FALSZYWI PRZEWODNICY.
Nie zgodze sie wiec na okreslenie pana Roberta, ze w klarowny sposob przypominajac tresci zwiazane z powyzszymi okresleniami "wylewamy dziecko z kapiela". Lepiej, by Polski w ogole nie bylo, niz aby byla BEZBOZNA !
ktoz jak Bog1
Jesli chcecie budowac Polske w sposob BEZBOZNY to nie dziwie sie, ze "nacjonalizm" staje sie dla was jedynym fundamentem. Smuci mnie to i zatrwaza. Takiej Polski, lepiej, zeby NIE BYLO !
Piotr2000
Szanowny Panie Robercie. Cenie Pana za wielkie polskie SERCE. To jest wartosc trudna do przecenienia.
Spieranie sie jednak o nacjonalizm jest hybione.
PATRIOTYZM jest jedynie wlasciwym, czystym, klarownym okresleniem postawy umilowania Ojczyzny, jak Matki, o czym zaswiadczyl w tak piekny sposob swiety Jan Pawel II, ale tez pokolenia naszych Ojcow i Matek.
Bog niech bedzie z Toba i naszym polskim …Więcej
Szanowny Panie Robercie. Cenie Pana za wielkie polskie SERCE. To jest wartosc trudna do przecenienia.
Spieranie sie jednak o nacjonalizm jest hybione.
PATRIOTYZM jest jedynie wlasciwym, czystym, klarownym okresleniem postawy umilowania Ojczyzny, jak Matki, o czym zaswiadczyl w tak piekny sposob swiety Jan Pawel II, ale tez pokolenia naszych Ojcow i Matek.
Bog niech bedzie z Toba i naszym polskim narodem.

JEZUS i MARYJA
Ocnarf Neg
Pan Robert ma 100% racji. Dodam tylko, że dużo nieporozumień bierze się z tego, że często w dyskusji wartościuje się pewną kwestię, którą ludzie różnie sobie definiują. takim przykładem jest "nacjonalizm" Niektórzy definiują prawidłowo tak jak pan Robert, niektórzy jako "szowinizm". W konsekwencji wypowiada się to samo słowo a mówi o zupełnie różnych rzeczach. Dlatego dobrze jest w akademickim …Więcej
Pan Robert ma 100% racji. Dodam tylko, że dużo nieporozumień bierze się z tego, że często w dyskusji wartościuje się pewną kwestię, którą ludzie różnie sobie definiują. takim przykładem jest "nacjonalizm" Niektórzy definiują prawidłowo tak jak pan Robert, niektórzy jako "szowinizm". W konsekwencji wypowiada się to samo słowo a mówi o zupełnie różnych rzeczach. Dlatego dobrze jest w akademickim stylu, przed dyskusją zdefiniować sobie omawiane pojęcia, nie tylko w przypadku "nacjonalizmu".
Quas Primas
Robert Bąkiewicz
Proszę Państwa, ja proponuję nie wypowiadać się na temat "nacjonalizmu" (po polsku idei narodowej), bo wylewacie dziecko z kąpielą. Faktem jest, że w wielu krajach nacjonalizm był bezbożny. Jednak przyrównywanie tak odległych obiektywnie pojęć jak nacjonalizm w Polsce a Niemczech, czy Ukrainie to jak mówienie, że takim samym antysemityzmem jest mówienie prawdy o stosunkach polsko-żydowskich i …Więcej
Proszę Państwa, ja proponuję nie wypowiadać się na temat "nacjonalizmu" (po polsku idei narodowej), bo wylewacie dziecko z kąpielą. Faktem jest, że w wielu krajach nacjonalizm był bezbożny. Jednak przyrównywanie tak odległych obiektywnie pojęć jak nacjonalizm w Polsce a Niemczech, czy Ukrainie to jak mówienie, że takim samym antysemityzmem jest mówienie prawdy o stosunkach polsko-żydowskich i masowe ich eksterminacja przez Niemców.
Poza tym, dzisiejszy świat to walka globalizmu z państwami narodowymi (czyli elementem narodowej wizji świata). Co niesie nam globalizm: multikulturalizm, hedonizm, materializm, sodomię i synkretyzm religijny. Tak więc walczyć dzisiaj z nacjonalizmem katolickim jaki reprezentują Polacy i polska myśl narodowa to tak jakby godzić się na śmierć duchową, społeczną i cywilizacyjną naszej Ojczyzny na rzecz liberalnego i szatańskiego świata...
W obronie Tradycji Kościoła
Całkowicie nielogiczne i skrajnie niekonsekwentne jest potępianie zbrodni banderowców przez nacjonalistów (ONR) wykrzykujących hasło: "Śmierć wrogom ojczyzny!" lub: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!".
Czym różni się przybijanie "wrogów Ukrainy" do drzew przez ukraińskich nacjonalistów z OUN od zamiaru wieszania na gałęziach "wrogów Polski" przez nacjonalistów z ONR? Czym? …Więcej
Całkowicie nielogiczne i skrajnie niekonsekwentne jest potępianie zbrodni banderowców przez nacjonalistów (ONR) wykrzykujących hasło: "Śmierć wrogom ojczyzny!" lub: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!".

Czym różni się przybijanie "wrogów Ukrainy" do drzew przez ukraińskich nacjonalistów z OUN od zamiaru wieszania na gałęziach "wrogów Polski" przez nacjonalistów z ONR? Czym? Intencja jest ta sama: diaboliczna nienawiść i bałwochwalstwo własnego narodu.
W obronie Tradycji Kościoła
Kocham Polskę bardziej niż własne życie, ale nie akceptuję nacjonalizmu, którego ojcem jest Luter, a dziedzictwem rewolucja francuska. Ponadto już na zawsze będzie kojarzony z Hitlerem i Banderą. Kościół na podstawie Ewangelii uczy, że wszyscy ludzie na ziemi są braćmi i siostrami w człowieczeństwie.
Robert Bąkiewicz
Rozumiem, że słowo może się źle kojarzyć, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Z nami katolikami też tak robią, że ludziom się źle kojarzymy, że Kościół się źle kojarzy ale ile to ma wspólnego z prawdą?
Robert Bąkiewicz
I jeszcze jedno Dmowski też uważał, że nie powinniśmy się my Polacy posługiwać słowem "nacjonalizm". Robił to jednak z zupełnie innych pobudek.
Piotr2000
W czasie ZAMIESZANIA werbalnego /nowomowa/ NIE WOLNO pozwolic sobie na przeinaczanie badz uzywanie slow/okreslnikow watpliwych czy dwuznacznych.
W uzyciu MUSZA pozostac slowa JASNE i KLAROWNE, bo na nich buduje sie charakter/postawa czlowieka /dziecko, mlodzieniec, dorosly/.
PATRIOTYZM jest najbardziej polski i byloby ogromna krzywda wyrzadzona naszym szlachetnym Ojcom i Matkom zmieniac okreslniki …Więcej
W czasie ZAMIESZANIA werbalnego /nowomowa/ NIE WOLNO pozwolic sobie na przeinaczanie badz uzywanie slow/okreslnikow watpliwych czy dwuznacznych.
W uzyciu MUSZA pozostac slowa JASNE i KLAROWNE, bo na nich buduje sie charakter/postawa czlowieka /dziecko, mlodzieniec, dorosly/.
PATRIOTYZM jest najbardziej polski i byloby ogromna krzywda wyrzadzona naszym szlachetnym Ojcom i Matkom zmieniac okreslniki na "modle zachodnia czy jeszcze jakas/. Dosc podzialow. Idzmy razem, a slowem- lacznikiem niech bedzie PATRIOTYZM !
Radek33
Podziękujcie starym komuchom za to jak obrzydzili i oczernili ideę nacjonalizmu. Teraz ich dzieci i wnuki robią to samo z Kościołem i ksiezmi, żeby nie było tak, że za 50 lat będzie się tak mówić o Kościele jak dziś o nacjonalizmie. Poczytajcie czym był przedwojenny nacjonalizm, nikt przed wojną o zdrowych zmysłach nie pomyślałby nawet, że kiedyś ktoś będzie tę cnotę potępiał
taki ktoś
W obronie Tradycji Kościoła jest tak katolicki i miłosierny, że pokasował wczoraj moje wszystkie odpowiedzi razem ze swoimi postami- czyli jeśli ktoś myśli tak jak on, to jest Polakiem i chrześcijaninem ale jak widzi inaczej to już nim nie jest. Czyli dokładnie jak z Hitlerem- jeśli Hitler powiedział, że jest nacjonalistą to jest, W obronie wie to najlepiej. Gdyby Hitler powiedział, że jest …Więcej
W obronie Tradycji Kościoła jest tak katolicki i miłosierny, że pokasował wczoraj moje wszystkie odpowiedzi razem ze swoimi postami- czyli jeśli ktoś myśli tak jak on, to jest Polakiem i chrześcijaninem ale jak widzi inaczej to już nim nie jest. Czyli dokładnie jak z Hitlerem- jeśli Hitler powiedział, że jest nacjonalistą to jest, W obronie wie to najlepiej. Gdyby Hitler powiedział, że jest chrześcijaninem i przedstawił swoją argumentację to też byłby albo nie był by, w zależności jak by to ocenił W obronie :)
W obronie Tradycji Kościoła
Sęk w tym, że Hitler był nacjonalistą i nikt nie jest w stanie tego podważyć. Tak samo Bandera był nacjonalistą i nikt nie jest w stanie tego podważyć. Skrajny nacjonalizm (szowinizm) nadal pozostaje nacjonalizmem.
Agata.B
Ja bym se siadła koło W obronie Tradycji Kościoła
ale pod warunkiem że nie jest Niemcem ,Żydem,Ukraińcem,separatysta slazakowcem czy islamista 🙂 Mam prawo nie kochac tych nacji
Agata.B
A np jakoś żaden antypolak nie draży i nie judzi że „Kneset uchwalił ustawę określającą Izrael jako "państwo narodu żydowskiego…Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael jest narodowym państwem narodu żydowskiego, który szanuje indywidualne prawa wszystkich obywateli. – To jest nasze państwo, państwo żydowskie. W ostatnich latach niektórzy próbowali postawić to w wątpliwość, podcinając …Więcej
A np jakoś żaden antypolak nie draży i nie judzi że „Kneset uchwalił ustawę określającą Izrael jako "państwo narodu żydowskiego…Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael jest narodowym państwem narodu żydowskiego, który szanuje indywidualne prawa wszystkich obywateli. – To jest nasze państwo, państwo żydowskie. W ostatnich latach niektórzy próbowali postawić to w wątpliwość, podcinając rdzeń naszej istoty. Dziś ustanowiliśmy prawo: to jest nasz naród, język i flaga – oświadczył.” www.dorzeczy.pl/…/nowe-przepisy-w…
Piotr2000
Dziwi mnie, jak bardzo co poniektorzy usiluja WCISNAC Polakom termin:
nacjonalizm!
A tfu ! z ta nowomowa,
bezbozna i bez korzeni.

Tylko podszeptami DIABLA moge tlumaczyc takie usilne wciskanie, zwlaszcza mlodym, Polakom czegos, co sie ma nijako do katolickiej nauki kosciola swietego !Więcej
Dziwi mnie, jak bardzo co poniektorzy usiluja WCISNAC Polakom termin:
nacjonalizm!
A tfu ! z ta nowomowa,

bezbozna i bez korzeni.


Tylko podszeptami DIABLA moge tlumaczyc takie usilne wciskanie, zwlaszcza mlodym, Polakom czegos, co sie ma nijako do katolickiej nauki kosciola swietego !
antymodern
antymodern
Nacjonalizm może być rozumiany na różne sposoby; A) jako szowinizm gdzie inne narody sprowadzane są do drugiej lub trzeciej kategorii a w ostateczności mogą zostać przerobione na nawóz historii patrz nazizm lub banderyzm B)jako umiłowanie do własnej ojczyzny i narodu nie czynią innym narodom krzywd i tak było w przypadku Polski, która przez to, że posiadała pierwiastek katolicki i zachowywała …Więcej
Nacjonalizm może być rozumiany na różne sposoby; A) jako szowinizm gdzie inne narody sprowadzane są do drugiej lub trzeciej kategorii a w ostateczności mogą zostać przerobione na nawóz historii patrz nazizm lub banderyzm B)jako umiłowanie do własnej ojczyzny i narodu nie czynią innym narodom krzywd i tak było w przypadku Polski, która przez to, że posiadała pierwiastek katolicki i zachowywała naukę Chrystusa nie była szowinistyczna.
Piotr2000
W pelni potwierdzam slowa komentarza.
Prymas kard. Stefan WYSZYNSKI byl PATRIOTA, a nie bezboznym nacjonalista. Smutne, ze nawet pewien ksiadz, znany tutaj, na gloria.tv, skadinad bardzo zasluzony dla Polski i narodu, promuje NACJONALIZM. To prowadzenie mlodych, nie zawsze jeszcze uksztaltowanych charakterow, na MANOWCE !
JEZUS i MARYJAWięcej
W pelni potwierdzam slowa komentarza.
Prymas kard. Stefan WYSZYNSKI byl PATRIOTA, a nie bezboznym nacjonalista. Smutne, ze nawet pewien ksiadz, znany tutaj, na gloria.tv, skadinad bardzo zasluzony dla Polski i narodu, promuje NACJONALIZM. To prowadzenie mlodych, nie zawsze jeszcze uksztaltowanych charakterow, na MANOWCE !

JEZUS i MARYJA
Robert Bąkiewicz
Pan przeczyta co "bezbożny" nacjonalizm mówi o Kościele i stosunku do niego, wtedy łatwiej będzie się posługiwać prawdą, a nie własnymi wyobrażeniami.
polona.pl/…/8
Henri_Kumans
Ciekawy artykuł. Cytuję "...pogański nacjonalizm, który jest siłą odśrodkową, rozbijającą resztki dawnej chrześcijańskiej rodziny ludów..." wypisz wymaluj Unia Europejska.
baranek
Teraz nacjonalizmem, a nawet faszyzmem nazywa się patriotyzm