Szukający PRAWDY Z powodu rozdziału chrześcijan - protestantyzmu były prowadzone wojny, mordowano się nawzajem, ludzi, kobiety wrzucano do studzien, palono na stosach etc. Religie założyli heretyk Jan Hus, który po królu Wacławowi 4. żądał swych przeciwników palić na stosie, o Lutherowi i Kalvinowi nie będę się rozpisywał z ich hulaszczym i grzesznym trybem życia każdy może się zapoznać. To nie piszę, żeby kogoś napiętnować albo odsądzać, ale dlatego, aby protestanci się zastanowili i swej duszy nie wystawiali takiemu niebezpieczeństwu.

@majs Jedyną, prawdziwą, słuszną jest religia rzymskokatolicka i nie piszę tego, aby tylko napisać, ale tak uważam. Religia katolicka nie ma sobie równych w każdej dziedzinie, aspekcie życia, postępowania. Niemniej nie sztuka mówić, że jest się katolikiem, szuka być Katolikiem, żyć wg Nauki Jezusach Chrystusa, żyć wg Ewangelii. Nie wiem czy wiesz, ale p. Joe Biden też mówi, że jest katolikiem. Pan Artur Pawłowski od czasu cudu w swoim życiu, nawrócenia jest wspaniałym chrześcijaninem, daje świadectwo życia Ewangelią, tak jak napisałem zrobił dla Jezusa Chrystusa i innych ludzi więcej niż niejeden dzisiejszy przeciętny katolik, zrobił więcej niż ja, ja który uważa się za katolika.

@Szukający PRAWDY
Pana teza nr 1:

"Jedyną, prawdziwą, słuszną jest religia rzymskokatolicka i nie piszę tego, aby tylko napisać, ale tak uważam."
i Pana teza nr 2:
"Pan Artur Pawłowski od czasu cudu w swoim życiu, nawrócenia jest wspaniałym chrześcijaninem, daje świadectwo życia Ewangelią, tak jak napisałem zrobił dla Jezusa Chrystusa i innych ludzi więcej niż niejeden dzisiejszy przeciętny katolik"
są wzajemnie sprzeczne. Zdaje sobie pan z tego sprawę?

Bo jeżeli jedyną prawdziwą religią jest religia rzymskokatolicka to pan Artur Pawłowski jako protestant wyznaje i głosi nieprawdziwą religię. QED.

@Szukający PRAWDY
"Po owocach ich poznacie..."
---

Owszem - i widać te owoce na tutejszym forum: ludzie są pogubieni i dają się zwodzić tylko dlatego że pan pastor pokazał że się nie boi władz kanadyjskich i potrafi być "silnym" człowiekiem, liderem.
Jednak to czy się pan pastor boi czy nie boi nie ma żadnego związku z tym co pan pastor głosi czyli fałszywą wiarą.

@V.R.S. Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu odpowiedział: Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz? On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego. Jezus rzekł do niego: Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył. Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: A kto jest moim bliźnim? Jezus nawiązując do tego, rzekł: Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał. Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców? On odpowiedział: Ten, który mu okazał miłosierdzie. Jezus mu rzekł: Idź, i ty czyń podobnie!

@V.R.S. Fałszywa ? Dla mnie błędne określenie, ja bym określił ułomna, niepełnowartościowa.

Protestantem można zostać:
- urodziłeś się w takiej rodzinie,
- byłeś Katolikiem, ale twoje grzechy spowodowały, powodują że „nie akceptujesz” zasad wiary rzymskokatolickiej, czujesz można powiedzieć wyrzuty sumienia i szukasz akceptacji w innej religii,
- będąc Katolikiem widziesz pazerność na pieniądze większości hierachii KK (bożek pieniadza), masz tego serdecznie dość…, powtórzę hierarchi, nie zwykłych prostych Kapłanów na dole!
- nie byłeś nigdy Katolikiem, nie spełniasz zasad wiary rzymskokatolickiej, a szukasz Boga
- pewnie inne powody

Pan Pawłowski robi dla Pana Jezusa Chrystusa i bliźniego zdecydowanie więcej niż 90-95% przeciętnych Katolików, przy czy domyślam się, że jest wyjątkiem wśród Protestantów, choć głowy nie dam, gdyż nie słucham Protestantów. Pana Pawłowskiego obserwuję od ponad 20 lat…, stad takie zdanie. Wypełnia bardzo dobrze przykazanie miłości Boga i bliźniego, liczą się czyny nie słowa, po owocach ich poznacie…!!!

@Szukający PRAWDY
"Fałszywa ? Dla mnie błędne określenie, ja bym określił ułomna, niepełnowartościowa"
---
A strychninę lub cyjanek też pan nazwie "niepełnowartościowym pokarmem" czy może "ułomną przekąską"?

"Protestantem można zostać..."
---
Protestantem można zostać z różnych powodów - począwszy od zawinionej ignorancji na przewrotności skończywszy.
Powody te są nieistotne dla oceny że protestantyzm to ściek herezji i należy się od niego i jego kaznodziejów trzymać jak najdalej.
Nadto założyciel sekty protestanckiej to kwalifikowana postać protestanta.

"- będąc Katolikiem widziesz pazerność na pieniądze większości hierachii KK (bożek pieniadza), masz tego serdecznie dość…, powtórzę hierarchi, nie zwykłych prostych Kapłanów na dole"
---
Tak, tak Luder też tak tłumaczył naiwnym swój wybór profesji herezjarchy.

"Pan Pawłowski robi dla Pana Jezusa Chrystusa i bliźniego zdecydowanie więcej niż 90-95% przeciętnych Katolików,"
---
Oczywiście że robi dla Pana Jezusa Chrystusa zdecydowanie więcej szkody niż 90-95 % przeciętnych katolików, bo przeciętny katolik (mówiąc katolik mam na myśli osobę wyznającą Wiarę Katolicką) nie zwodzi publicznie innych w kwestiach wiary.

"Wypełnia bardzo dobrze przykazanie miłości Boga i bliźniego"
---
Pana słowa świadczą że nie ma pan pojęcia o przykazaniu miłości Boga i bliźniego, które zakłada przede wszystkim poznanie prawdy o Bogu by móc go w ogóle miłować
(miłość Boga nie polega na niedookreślonym uczuciu że się Boga miłuje jak głosi herezja modernizmu)

"Pana Pawłowskiego obserwuję od ponad 20 lat…, stad takie zdanie."
---
Czyli że grzeszy pan notorycznie, narażając swoją wiarę na kontakt z protestantyzmem i jeszcze się tym publicznie chwali, powodując zgorszenie. Nic dobrego.

@V.R.S. 1) Strychnina, cyjanek – za mocne określenie,
2) Protestantyzm – nie jest moją wolą zachęcać do protestantyzmu, niemniej są ludzie, którzy mówią, że są protestantami, a wierzą w Jezusa Chrystusa i zachowują się – czynią więcej dobra niż przeciętny Katolik i należy to zauważyć, powtórzę liczą się czyny nie słowa, taką osobą jest p. Artur Pawłowski,
3) Pazerność... - pazerność do bożka pieniądza Kapłana KK ma się tak się do Nauki Jezusa Chrystusa jak kupa do świeżego powietrza,
4) Przykazanie miłości Boga i bliźniego – jest bardzo prosta do zdefiniowania, poznanie tej prawdy – miłości po przeczytaniu Nowego Testamentu zależy przede wszystkim od tego jaki masz dostęp do Królestwa Bożego tutaj na Ziemi, nie wystarczyć tylko czytać i czytać…. Z kolei dostęp do Królestwa Bożego zależy przede wszystkim od życia Prawami Bożymi twoich przodków, w tym życia pokutniczego, następnie życia własnego, albo utrzymasz i zwiększysz dostęp do Królestwa Bożego, albo wszystko zniweczysz… Przykazania miłości można też po części zrozumieć zadając sobie pytanie co jest najważniejsze dla twoich rodziców, rodzeństwa, zwłaszcza rodziców, jakiego zachowania, zasad życia oczekują od ciebie.

@Szukający PRAWDY
1) Za słabe. Pamięta pan te słowa że by się nie bać tych, którzy mogą zabić ciało, lecz tych, którzy zabijają duszę?
2) "Wierzenie" w Jezusa Chrystusa i odrzucanie zarazem wiary w Jezusa Chrystusa czyli tego co Chrystus objawił i przekazał do strzeżenia Kościołowi to się proszę pana nazywa fachowo herezja.
Oczywiście że liczą się czyny, w tym tak złe czyny jak zwodzenie innych do prowadzonej przez siebie sekty protestanckiej.
3) Pójście w protestantyzm tylko dlatego że jakiš kapłan wykazał się chciwością ma się dużo gorzej do nauki Jezusa Chrystusa niż to pan tam opisał w swoim porównaniu.
4) Miłość Boga polega przede wszystkim na Jego poznaniu (trudno prawdziwie miłować coś czego nie znamy) a miłość bliźniego - m.in. na pomaganiu mu w tym poznaniu . Zatem przeszkadzanie przez w tym poznaniu poprzez tworzenie / prowadzenie sekt zwodzących innych jest jednoznacznym dowodem braku tej miłości.