To żadne bohaterstwo tylko zwykła bezmyślność i głupota. Czy Pan poświecił by swoje dzieci i rodzinę żeby ratować żyda ? bo ja nie poświecił...
Ojciec Kolbe oddał życie za Pana Gajowniczka...
Ulmowie oddali życie za żydów...
Czy widzi Pan różnicę i głęboki sens tych zdarzeń ?
Nikt nie powinien mieć większej miłości ponad małżeńską, a potem rodzicielską.
Dzieci ofiarami. Nienarodzone i nie ochrzczone dziecko zgodnie z nauką Kościoła nie może być beatyfikowane ani kanonizowane.
"gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich"
---
Pisiołki najwyraźniej nie odróżniają swojego życia od cudzego (np. swoich dzieci). Dlatego zapewne tak świetnie poszedł im sanitaryzm skutkujący nadmiarowymi zgonami.
PS Cudzych pieniędzy od własnych też zresztą nie odróżniają, stąd dobroszczynność na cudzy koszt.