jozef1807
171.6K

Stosunek arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a do sedewakantyzmu - x. Rafał Trytek

Stosunek arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a do sedewakantyzmu - x. Rafał Trytek Dla wielu tradycyjnych katolików arcybiskup Lefebvre był i jest nadal pewnego rodzaju autorytetem, którego opinie …More
Stosunek arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a do sedewakantyzmu - x. Rafał Trytek
Dla wielu tradycyjnych katolików arcybiskup Lefebvre był i jest nadal pewnego rodzaju autorytetem, którego opinie teologiczne traktowane są niemal jak magisterium Kościoła. Ta postawa to błąd, ponieważ autorytetami w Kościele mogą być jedynie papież i będący w jedności z nim biskupi. Niemniej w czasach zamętu i upadku Wiary takie podejście jest do pewnego stopnia zrozumiałe. Dlatego warto zaznajomić się z poglądami francuskiego prałata odnośnie do wielu kontrowersyj teologicznych, dzielących niestety obóz zachowawczo-katolicki, a które nie są mile widziane przez obecne kierownictwo Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X. Nie jest naszą intencją przekonywanie nikogo, że arcybiskup był sedewakantystą, a jedynie że jego stosunek do sedewakantyzmu zmieniał się w zależności od wielu czynników, w tym przede wszystkim od sytuacji w Watykanie.
Jego najostrzejsze wypowiedzi datować można na połowę lat siedemdziesiątych …More
Rafał_Ovile
Aktualne słowa dla tradycyjnych Bergoglian w krótkich spodenkach.
Krystian N.
Sedewakantyści poszli drogą Starokatolików, którzy na I Soborze Watykańskim nie uznali dogmatu o nieomylności papieża. Z czasem stali się zmarginalizowaną grupą heretyków.
V.R.S.
Sedewakantyści, o ile wiem, nie odrzucają żadnego dogmatu, nie są zatem heretykami.
Natomiast to prawda, iż uznają że papieża nie ma od ponad 60 lat i nic sobie z tego nie robią. Powyższe sprawia, że ciężko traktować ich na poważnie (jeśli grupa duchownych uważająca się za katolicką ogłasza że nie ma papieża to logiczne, że powinna dążyć do jak najszybszego wyboru tegoż).
Przykładowo, jeśli w …More
Sedewakantyści, o ile wiem, nie odrzucają żadnego dogmatu, nie są zatem heretykami.
Natomiast to prawda, iż uznają że papieża nie ma od ponad 60 lat i nic sobie z tego nie robią. Powyższe sprawia, że ciężko traktować ich na poważnie (jeśli grupa duchownych uważająca się za katolicką ogłasza że nie ma papieża to logiczne, że powinna dążyć do jak najszybszego wyboru tegoż).
Przykładowo, jeśli w sierpniu 1378 pewni kardynałowie ogłosili że wybór Urbana VI jest nieważny, bo działali pod przymusem ze strony tłumu (czy mieli rację to odrębna kwestia), to już we wrześniu dokonali kolejnego wyboru. Bo traktowali sprawę na poważnie. Jednak to było "ciemne średniowiecze" i prałaci Kościoła nie byli jeszcze sfeminizowani (ba, nawet niewiasty - jak św. Katarzyna ze Sieny miały werwę męża).
Krystian N.
V.R.S. Miałem podobne zdania o SEDE przed wniknięciem w ich wewnętrzną strukturę teologicznej "myśli". I okazuje się, że SEDE to taki rozdrobniony twór, w którym jest miejsce na każdy pogląd. Pewne odłamy SEDE już dawno wybrały swojego papieża - np. zmarły niedawno Michał I :). Polskie SEDE jakoś się wzdryga przed tym Michałem I. Świadczy to o kompletnej degrengoladzie tego środowiska.
BTW. …More
V.R.S. Miałem podobne zdania o SEDE przed wniknięciem w ich wewnętrzną strukturę teologicznej "myśli". I okazuje się, że SEDE to taki rozdrobniony twór, w którym jest miejsce na każdy pogląd. Pewne odłamy SEDE już dawno wybrały swojego papieża - np. zmarły niedawno Michał I :). Polskie SEDE jakoś się wzdryga przed tym Michałem I. Świadczy to o kompletnej degrengoladzie tego środowiska.

BTW. Starokatolicy w Polin znieśli już celibat.
11K
Stosunek arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a do sedewakantyzmu - x. Rafał Trytek
Tradycja i Wiara
Gdy umiera papież, a kolejny jeszcze nie został wybrany, albo został wybrany nieważnie, niezgodnie z procedurami, mamy sedewakante. Tak więc bycie, czy nie sedewakantystą nie jest jednoznaczne.
Amid
Faktycznie nie ma pan kogo zamieszczać tylko księdza sedewakantystę i cytaty powyrywane z całości, o czym nie raz już było pisane na FPX. Nie lepiej sięgnąć do wypowiedzi abp Lefebvre z innych źródeł?
jozef1807
— Wywiad z 30 lipca 1976 r., opublikowany w „Minute” nr 747:
Powinienem być bardzo szczęśliwy z powodu wyłączenia z tego Soborowego Kościoła… To Kościół, którego nie uznaję. Należę do Kościoła katolickiego.More
— Wywiad z 30 lipca 1976 r., opublikowany w „Minute” nr 747:

Powinienem być bardzo szczęśliwy z powodu wyłączenia z tego Soborowego Kościoła… To Kościół, którego nie uznaję. Należę do Kościoła katolickiego.
jozef1807
'' Refleksje na temat suspensy a divinis, 29 lipca 1976 r.:
Kościół, który zatwierdza takie błędy, jest zarówno schizmatycki, jak i heretycki. Ten soborowy Kościół nie jest zatem katolicki.
— Kazanie wygłoszone w Lille, 29 sierpnia 1976 r. – te słowa widnieją w oryginalnej, niepoprawionej wersji kazania, jaką odnotowano i zrelacjonowano w prasie:
To nie my jesteśmy w schizmie, lecz Soborowy …More
'' Refleksje na temat suspensy a divinis, 29 lipca 1976 r.:

Kościół, który zatwierdza takie błędy, jest zarówno schizmatycki, jak i heretycki. Ten soborowy Kościół nie jest zatem katolicki.

— Kazanie wygłoszone w Lille, 29 sierpnia 1976 r. – te słowa widnieją w oryginalnej, niepoprawionej wersji kazania, jaką odnotowano i zrelacjonowano w prasie:

To nie my jesteśmy w schizmie, lecz Soborowy Kościół.

— Deklaracja wydana wspólnie z biskupem de Castro Mayerem po spotkaniu w Asyżu, 2 grudnia 1986 r.:

Uważamy za nieważne (…) wszystkie posoborowe reformy i wszystkie działania Rzymu dokonane podczas tej niegodziwości.''