Powiadomienie o Śmierci Brata.
Śp. Jan, dziś, dnia 15 grudnia, zakończył ziemskie życie i odszedł do wieczności.
Wiele lat dowodził tankowcami, jako pierwszy Oficer, a kilka lat jako Kapitan.
Bardzo gorąco dziękuję wszystkim, którzy modlili się o Jego zdrowie.
Litościwie proszę jeszcze o modlitwę za Jego Duszę, a także za moją Bratową, która wpadła w rozpacz i nie może się pogodzić z Jego Śmiercią.
Dobry Jezu, a nasz Panie przez Twoje na Krzyżu Konanie, odpuść winy i karanie, daj Duszy mojemu Najukochańszemu Braciszkowi, wieczne odpoczywanie.
Światłość Wieczna niech Mu świeci, gdzie królują wszyscy Święci.
Gdzie królują z Tobą, Panie, aż na wieki wieków. Amen.
-------------
Najukochańszy Braciszku, będzie mi Ciebie brakowało. Przykro mi bardzo, że nie zdążyłam się nawet z Tobą pożegnać. Takie straszne czasy. Wierzę, że Bóg zabrał Ciebie z tego ziemskiego padołu w najlepszym momencie. Wierzę też, że będziemy mieli ze sobą kontakt duchowy i że z tamtej strony będziesz mnie wspierał w tej ziemskiej pielgrzymce do Nieba. A Ja obiecuję za Ciebie Modlitwę i oczekuję szybkiego spotkania z Tobą Królestwie Niebieskim.
Uczmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.