@baran katolicki
Ja jestem tylko głupiutkim świeckim w KK, który próbuje szukać, poznawać Boga na ile jest mi to dane. Ks. P. Natanek to Kapłan… Czy dziecko poczęte metodą in vitro nie ma duszy nieśmiertelnej ? Oczywiście dla rozumu ludzkiego to ciężki temat, w tym dla mnie. Jeżeli ks. P. Natanek tak mówi to wierzę mu z różnych powodów, jednym z nich jest 100% pewność co do wybraństwa p. Agnieszki Jezierskiej przez Boga, czyli orędzi które otrzymuje. Dla większości osób te orędzia – rozmowy z Bogiem to niedorzeczny temat łagodnie mówiąc, niemniej nie dla mnie, tutaj mam 100% pewność (choć nie znam p. Agnieszki, nigdy z nią nie rozmawiałem). W temacie in vitro i duszy nieśmiertelnej można też posiłkować się wypowiedziami np. św. Jan Paweł II, tutaj można wnioskować, że również tak uważał. Co do moich przemyśleń, poza wypowiedziami ks. P. Natanka wiem jeszcze jedno tj. dziecko poczęte in vitro jest ograbione duchowo.

Szukający PRAWDY Proszę się zorientować czy pani Agnieszka ma sumienie/rozum praktyczny/. W mojej ocenie 100% pewność w doczesnym poznaniu prawdy wskazuje na ślepe zaufanie. W katolickiej rzeczywistości dusza ludzka jest formą ducha i ciała. W momencie poczęcia Pan Bóg stwarza bezpośrednio duszę konkretnego człowieka wraz z jej duchową i cielesną zawartością. Nie może być tak, że powstaje samo ciało bez duszy. Materia sama z siebie nie istnieje. Ksiądz Natanek powinien to pojmować i panią Agnieszkę ustawić na katolickie tory.

Szukający PRAWDY Czy pod tym linkiem to pana przemyślenia czy kogoś innego. Nie wydaje mi się, żeby jak to pan sam siebie określił, wymyślił to "głupiutki w KK". Z tego co tam zrozumiałem to "dusza" jest łącznikiem pomiędzy nieśmiertelnym duchem i materialnym ciałem. Dusza według tej tezy jest w ciele. Mnie bardziej przekonuje tradycyjne ujęcie duszy jako formy ducha i ciała. Dusza to cały człowiek, całe jego życie, istota, całe "ja jestem", itd. Mówi nawet o tym nowoczesny

Katechizm Kościoła Katolickiego.

Szukający PRAWDY Już sama reklama podpowiada prawdę mówiąc, że "każde dziecko chce być zrozumiane". Piosenka jako modlitwa również powala na kolana. "Duchu Święty przyjdź. Niech wiara zagości, nadzieja zagości, miłość zagości w nas". Boża cnota wiary gościmy we własnym rozumie. Nadzieję w pamięci a miłość w wolnej woli. Mamy podarowane trzy cnoty Pana Boga i jesteśmy wyposażeni w nie przypadkowo w trzy atrybuty duchowe. Ważne, żeby zapamiętać to jest to, że wiara przez rozum, nadzieja przez pamięć a miłość przez wolną wolę. Nie można pomylić tych duchowych drzwi do własnej duszy. Poznanie Woli Bożej dokonuje się w naszym, praktycznym rozumie. To rozum rozpoznaje prawdę i godzi się z nią. Taką prawdę rozum przekazuje do pamięci i dopiero wolna wola dostaje motywacji do praktycznego miłowania Boga i wszelkie stworzenie.

@baran katolicki Przyjacielu całe życie myślę i myślę..., tak więc z pewnością będę dalej myślał. Co do umiejscowienia duszy, ducha czy ciała to można jeszcze zastanowić - gdzie "leży prawda" rozpatrując sprawę od jakiej strony patrzysz tj. czy od strony ciała czy od strony ducha, czy od strony duszy. Pragnę jeszcze zauważyć, że tylko ludzkich prawd ile ludzi na świecie, powodzenia, chyba na dzisiaj wystarczy.

@baran katolicki Pragnę zauważyć, że to Twoja interpretacja tematu... gdyż

366 Kościół naucza, że każda dusza duchowa jest bezpośrednio stworzona przez Boga223 nie jest ona "produktem" rodziców – i jest nieśmiertelna224 nie ginie więc po jej oddzieleniu się od ciała w chwili śmierci i połączy się na nowo z ciałem w chwili ostatecznego zmartwychwstania

363 Pojęcie dusza często oznacza w Piśmie świętym życie ludzkie216 lub całą osobę ludzką217. Oznacza także to wszystko, co w człowieku jest najbardziej wewnętrzne218 i najwartościowsze219; to, co sprawia, że człowiek jest w sposób najbardziej szczególny obrazem Boga: "dusza" oznacza zasadę duchową w człowieku

365 Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za "formę" ciała222; oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę.
……………………….

TYM SAMYM
Jeżeli człowiek nie ma duszy duchowej (Bóg nie daje duszy duchowej przy in vitro) to …. pkt 363,365 się nie zrealizował, i Twoja teoria prysła.

Przy okazji zapytam - skąd Twoja koncepcja że "nie dusza w ciele tylko ciało w duszy", chyba nie z ww. pkt KKK tak wnioskujesz? Co najwyżej można powiedzieć, że dusza obejmuje ciało, ale na to samo wychodzi jak powiemy, że dusza jest w ciele, wypełnia ciało. Przykład: zakładamy, że mleko jest duszą, a woda ciałem ludzkim. Gdy wlejemy mleko do wody to można powiedzieć, że mleko jest w wodzie i woda jest w mleku...?

Z Panem Bogiem

Ale ksiądz Natanek wygłasza pseudo teorię wymyślone przez siebie myśląc że jest naukowa ale WSTYD nie znający praw świata medycyny naukowej .Człowiek z in vitro to normalny człowiek, a tego księdza to ktoś do sądu powinien pozwać za obrażanie ludzi. Można mieć własne poglądy, ale nie mogą obrażać innych. A Natanek - gdzie byłeś jak Bóg rozdawał rozum? .Dokładnie zacytuję, jak to możliwe że bez zgody Boga. dzieci z probówki się rodzą, to znaczy jest na to zgoda Boga. KTO JEST DAWCĄ ŻYCIA -człowiek demon czy nikt ale WSTYD księże Natanek